Napadł na drogerię
Poszukiwany od kwietnia sprawca napadu na sklep przy ul. Orzegowskiej, wpadł w ręce bytomskich policjantów z grupy ds. rozbojów. W piątek mężczyzna stanął przed prokuratorem, który przedstawił mu zarzut. Za popełnione przestępstwo 26-letni mieszkaniec Piekar Śląskich, w więzieniu może spędzić nawet 12 lat.
Poszukiwany od kwietnia sprawca napadu na sklep przy ul. Orzegowskiej, wpadł w ręce bytomskich policjantów z grupy ds. rozbojów. W piątek mężczyzna stanął przed prokuratorem, który przedstawił mu zarzut. Za popełnione przestępstwo 26-letni mieszkaniec Piekar Śląskich, w więzieniu może spędzić nawet 12 lat.
Do zdarzenia doszło 29 kwietnia przy ul. Orzegowskiej. Do drogerii wszedł młody mężczyzna z kapturem na głowie zasłaniającym twarz. Bandyta wykorzystał nieobecność klientów w sklepie i grożąc sprzedawczyni przedmiotem przypominającym pistolet, skradł pieniądze. Uciekł gdy przestraszona kobieta zaczęła wołać o pomoc. Poszukujący bandyty bytomscy kryminalni ustalili, że sprawcą napadu jest 26-letni mieszkaniec Piekar Śląskich. Zebrane w toku śledztwa dowody pozwoliły na przedstawienie mężczyźnie zarzutu rozboju z użyciem przedmiotu niebezpiecznego. Mężczyzna jest znany stróżom prawa, bowiem na swoim koncie ma już kilka napadów na sklepy i banki. W piątek 26-latek stanął przed prokuratorem, a następnie powrócił do aresztu gdzie przebywa już za podobne przestępstwa. Teraz za kratkami spędzić może nawet 12 lat.