Przez wygłupy zniszczył karoserię
Policjanci z komisariatu w Stroszku ujęli 16-letniego mieszkańca Piekar Śląskich, który odpowie za zniszczenie karoserii samochodu. Chłopak na parkingu sklepowym urządził sobie jazdę wózkiem na zakupy i uderzył nim w drzwi forda. Wstępnie straty oszacowano na około 300 zł. Nieletni za swój czyn odpowie przed sędzią rodzinnym.
Policjanci z komisariatu w Stroszku ujęli 16-letniego mieszkańca Piekar Śląskich, który odpowie za zniszczenie karoserii samochodu. Chłopak na parkingu sklepowym urządził sobie jazdę wózkiem na zakupy i uderzył nim w drzwi forda. Wstępnie straty oszacowano na około 300 zł. Nieletni za swój czyn odpowie przed sędzią rodzinnym.
W sobotę po południu jeden z klientów hipermarketu przy ul. Strzelców Bytomskich zauważył grupkę młodzieży, która urządziła sobie jazdę wózkiem sklepowym po sklepowym parkingu. W pewnym momencie jadący nim nastolatek nie wyhamował w porę i stalową konstrukcją wózka uderzył w drzwi zaparkowanego forda ka. Udającego, że nic się nie stało sprawcę uszkodzenia karoserii złapał widzący całe zajście mężczyzna i przekazał go pracownikom ochrony sklepu. Towarzyszące nastolatkowi do tej pory w wygłupach dwie równie młode dziewczyny uciekły. Wezwani na miejsce policjanci, po przesłuchaniu w komisariacie pochodzącego z Piekar Śląskich 16-latka oddali pod opiekę rodziców. Właścicielka forda wstępnie oszacowała straty na około 300 złotych.
Sprawą nieletniego zajmie się teraz sąd rodzinny, który może zobowiązać nieletniego lub jego rodziców do naprawienia szkody, albo do zapłacenia rachunku za naprawę samochodu.