Pijani „za kółkiem”
W miniony weekend policjanci z Bytomia zatrzymali czterech pijanych kierowców. W dwóch przypadkach w ujęciu pijaków drogowych pomogli inni kierowcy. Podejrzanym o kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości osobom grożą wysokie grzywny, a nawet do 2 lat więzienia.
W miniony weekend policjanci z Bytomia zatrzymali czterech pijanych kierowców. W dwóch przypadkach w ujęciu pijaków drogowych pomogli inni kierowcy. Podejrzanym o kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości osobom grożą wysokie grzywny, a nawet do 2 lat więzienia.
W sobotę około godziny 21:00, patrolujący ul. Alojzjanów policjanci z bytomskiej drogówki zatrzymali do kontroli osobowego mercedesa. Prowadząca go 34-latka z Bytomia miała w wydychanym powietrzu blisko promil alkoholu. Do kolejnego zatrzymania nietrzeźwego kierowcy doszło w niedzielę przed południem. Patrol z Komisariatu III skierowany do interwencji w sprawie zakłócenia porządku przez kierowcę i pasażerów daewoo tico w podwórku przy ul. Katowickiej, dojeżdżając na miejsce został powiadomiony o tym, że samochód ten odjechał w kierunku ulicy Korfantego. Tam też zatrzymano 19-letniego kierowcę pojazdu, u którego funkcjonariusze stwierdzili ponad 1,5 promila alkoholu. Po południu natomiast, przejeżdżający ulicą Warszawską kierowca, widząc jadącego zygzakiem daewoo lanosa zadzwonił na numer alarmowy policji. Wysłany przez dyżurnego patrol z komisariatu w Bytomiu – Miechowicach zatrzymał 49-letniego bytomianina, u którego alkomat wykazał ponad 2,5 promila. Ostatni z zatrzymanych wczoraj pijanych użytkowników dróg to mający 36 lat rowerzysta, którego patrol z drogówki zatrzymał późnym wieczorem przy ul. Witczaka. Rowerzysta wydmuchał ponad 2 promile alkoholu. Jemu za to przestępstwo grozi grzywna oraz do roku więzienia. Pozostałym osobom prowadzącym w stanie nietrzeźwości pojazdy mechaniczne, oprócz słonej grzywny i odebrania prawa jazdy, sąd może wymierzyć karę do 2 lat więzienia.