Szesnastoletni włamywacz
Ma zaledwie 16 lat, a na swoim koncie już wiele włamań i kradzieży. Tym razem policjanci z zespołu ds. nieletnich i patologii KMP w Bytomiu zatrzymali go w związku z czterema włamaniami do piwnic. Szesnastolatek niedługo trafi do ośrodka wychowawczego, do którego nie powrócił z wakacyjnej przepustki. O jego losie zadecyduje sąd rodzinny i nieletnich.
Ma zaledwie 16 lat, a na swoim koncie już wiele włamań i kradzieży. Tym razem policjanci z zespołu ds. nieletnich i patologii KMP w Bytomiu zatrzymali go w związku z czterema włamaniami do piwnic. Szesnastolatek niedługo trafi do ośrodka wychowawczego, do którego nie powrócił z wakacyjnej przepustki. O jego losie zadecyduje sąd rodzinny i nieletnich.
Szesnastoletni mieszkaniec Bytomia został ujęty wczoraj przed południem. Policjanci znaleźli go w jednej z piwnic przy pl. Barbary, gdzie chłopiec urządził sobie lokum, do którego znosił różne skradzione przedmioty. Już wiadomo, że tylko we wrześniu włamał się do co najmniej czterech piwnic w okolicy pl. Barbary oraz ul. Konopnickiej. Kradł wszystko, co mógł sprzedać. W miejscu, w którym się ukrywał mundurowi znaleźli grzejniki elektryczne, sprzęt sportowy, narzędzia i części samochodowe pochodzące właśnie z włamań. Część tych przedmiotów juz wróciła do prawowitych właścicieli. Młodzieniec jest dobrze znany policjantom z zespołu ds. nieletnich i patologii bytomskiej komendy. Jako nieletni sprawca czynów karalnych, w 2009 r. decyzją sądu został umieszczony w ośrodku wychowawczym znajdującym się z dala od naszego miasta. Z placówki tej jednak już kilka razy uciekł, a z otrzymanej na początku minionego lata przepustki nie powrócił w wyznaczonym terminie. Będąc poza ośrodkiem zwykle dopuszczał się kradzieży i włamań. W tym roku był już zatrzymywany przez bytomskich policjantów między innymi za kradzieże odzieży z klatki przy ul. Jaronia, a także w związku z próbą włamania do sklepu z dopalaczami przy ul. Krawieckiej.
Obecnie policjanci ustalają, jakie sprawki ma jeszcze na swoim koncie. Najprawdopodobniej już za kilka dni nieletni zostanie odstawiony z powrotem do młodzieżowego ośrodka wychowawczego. O jego dalszym losie zadecyduje sędzia rodzinny.