Uwaga, jest bardzo ślisko!
Chociaż od kilku dni synoptycy zapowiadali intensywne opady śniegu, niektórzy kierowcy chyba nie dowierzając im, nie zmienili opon na „zimówki” i teraz ich samochody ślizgają się jakby zamiast kół, miały łyżwy. Konsekwencją może być utrata panowania nad pojazdem i spowodowanie stłuczki. Warto też pamiętać, aby odśnieżyć samochód przed jazdą, co poprawi kierowcy widoczność i oszczędzi mu mandatu.
Chociaż od kilku dni synoptycy zapowiadali intensywne opady śniegu, niektórzy kierowcy chyba nie dowierzając im, nie zmienili opon na „zimówki” i teraz ich samochody ślizgają się jakby zamiast kół, miały łyżwy. Konsekwencją może być utrata panowania nad pojazdem i spowodowanie stłuczki. Warto też pamiętać, aby odśnieżyć samochód przed jazdą, co poprawi kierowcy widoczność i oszczędzi mu mandatu.
Dzisiaj od 6:30 do 10:30 w Bytomiu doszło już do 8 stłuczek pojazdów oraz do potrącenia 12-letniej dziewczynki, która ze złamaną nogą trafiła pod opiekę lekarską.
O tym, że śnieg, błoto pośniegowe i lód na jezdni nie sprzyjają bezpieczeństwu na drogach, oprócz służb odpowiedzialnych za ich oczyszczanie, przede wszystkim powinni pamiętać wszyscy kierowcy. Większość użytkowników pojazdów zdążyła ze zmianą opon z letnich na zimowe, ale pozostała również grupa niedowiarków liczących pewnie na to, że w zimie temperatura na dworze nie spadnie, a i opadów śniegu nie będzie w ogóle. Tacy właśnie kierowcy oraz ci, którzy za bardzo uwierzą w cudowną moc „zimówek”, to najczęstszy sprawcy zdarzeń drogowych. Zdarzają się również kierowcy przewożący na swoich samochodach grube warstwy śniegu i, co jeszcze bardziej jest niebezpieczne, śnieg lub lód na szybach. Oczyszczenie pojazdu z zalegającego śniegu, to obowiązek spoczywający na kierowcy. Niespełnienie tego wymogu grozi mandatem od 20 do nawet 500 złotych.