Palety podrobione, a robotnicy pracowali "na czarno"
Policjanci z Bytomia prowadzą postępowanie w sprawie podrobienia znaków towarowych na drewnianych paletach transportowych. Blisko 650 takich palet funkcjonariusze ujawnili w magazynie w centrum miasta. Ustalili też, że część osób wykonujących pracę w magazynie była zatrudniona „na czarno”.
Policjanci z Bytomia prowadzą postępowanie w sprawie podrobienia znaków towarowych na drewnianych paletach transportowych. Blisko 650 takich palet funkcjonariusze ujawnili w magazynie w centrum miasta. Ustalili też, że część osób wykonujących pracę w magazynie była zatrudniona „na czarno”.
Najczęściej znaki towarowe podrabiane są na szkodę producentów odzieży, obuwia, galanterii, czy perfum, ale jak się okazuje nie tylko. Tym razem policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości gospodarczej KMP w Bytomiu, w jednej z hal znajdujących się przy ul. Witczaka, od jakiegoś czasu służących jako magazyn, ujawnili 646 drewnianych palet, na które oszuści nanieśli oznaczenia towarowe firm zajmujących się ich produkcją. Przy realizacji tej sprawy funkcjonariusze ustalili również to, że przynajmniej pięć osób nielegalnie wykonywało pracę na rzecz firmy z Chorzowa.
Dotychczas ustalono, że mogło dojść do co najmniej 3 czynów karalnych, z których każdy jest zagrożony karą do 2 lat więzienia, w tym oznaczania podrobionymi znakami towarowymi produktów, naruszenia praw pracowniczych oraz nieodprowadzanie obowiązkowych składek do ZUS. Postępowanie w tych sprawach trwa.
Film w formacie nieobsługiwanym przez odtwarzacz. Pobierz plik (format flv - rozmiar 3.47 MB)