Nietrzeźwi na drodze
Pięciu nietrzeźwych użytkowników dróg, w tym dwóch rowerzystów, zatrzymała wczoraj bytomska drogówka. Trzech zmotoryzowanych amatorów wysokoprocentowych trunków ujęto w przeciągu kilkunastu minut na przy tej samej ulicy.
Pięciu nietrzeźwych użytkowników dróg, w tym dwóch rowerzystów, zatrzymała wczoraj bytomska drogówka. Trzech zmotoryzowanych amatorów wysokoprocentowych trunków ujęto w przeciągu kilkunastu minut na przy tej samej ulicy.
Około godziny 18:00 przy ul. Lenartowicza patrol drogówki skontrolował stan trzeźwości jadącego po ulicy zygzakiem rowerzysty. Mający 56 lat bytomianin „wydmuchał” 0,8 promila. Godzinę później policjanci prowadzący doraźnie kontrolę trzeźwości kierowców przejeżdżających ulicą Piłsudskiego zatrzymali prowadzącego opla 22-latka pochodzącego z Bytomia, u którego alkomat wykazał ponad pół promila alkoholu. Dosłownie w tym samym momencie zatrzymano również mieszkającego w Bytomiu 34-letniego kierowcę fiata, który miał w organizmie 1,2 promila alkoholu. Jeszcze trwały czynności związane z ich zatrzymaniem, kiedy kwadrans przed godziną 20 w kolejce do alkomatu ustawił się 51-letni bytomianin prowadzący toyotę yaris. W jego przypadku wynik badania wykazał 0,8 promila. Natomiast krótko przed północą przy ul. Wrocławskiej zatrzymano „rekordzistę”, mającego w organizmie 2 promile alkoholu. 25-letni mieszkaniec Bytomia jechał rowerem.
Nietrzeźwym rowerzystom grożą grzywny i do roku więzienia. Z kolei jeżdżący z promilami kierowcy pojazdów muszą się liczyć z grzywną i nawet 2-letnim pozbawieniem wolności, a do tego utratą prawa jazdy.