Dobrowolna kara za palenie racy
Trzy miesiące więzienia z jednoczesnym zawieszeniem wykonania tej kary na 3 lata, 1800 zł. grzywny, dozór kuratora i zakaz stadionowy obejmujący mecze Polonii Bytom, to kary, jakim dobrowolnie poddał się 19-latek podejrzany o palenie racy podczas meczu. Teraz sąd zadecyduje, czy kara ta jest odpowiednia.
yle=\"text-align: justify\">Trzy miesiące więzienia z jednoczesnym zawieszeniem wykonania tej kary na 3 lata, 1800 zł. grzywny, dozór kuratora i zakaz stadionowy obejmujący mecze Polonii Bytom, to kary, jakim dobrowolnie poddał się 19-latek podejrzany o palenie racy podczas meczu. Teraz sąd zadecyduje, czy kara ta jest odpowiednia.
Policjanci zajmujący się zwalczaniem chuligaństwa stadionowego ustalili drugiego sprawcę odpalenia rac podczas spotkania pomiędzy Polonia Bytom a Wisłą Kraków, które miało miejsce na obiekcie przy ul. Olimpijskiej. Podejrzanym jest 19-letni mieszkaniec Stroszka, który mimo, iż w chwili popełnienia przestępstwa miał zasłoniętą twarz i chcąc do końca pozostać anonimowym w tłumie zmienił ubranie, został rozpoznany. W ustaleniu jego tożsamości pomogły zapisy z kamer monitoringu oraz, nie tolerujący tego typu zachowań kibice.
Mężczyznę zatrzymano dzisiaj rano i przedstawiono mu zarzut dotyczący wniesienia oraz odpalenia materiału pirotechnicznego podczas trwania imprezy masowej. 19-latek przyznał się do tych czynów i dobrowolnie poddał karze 3 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu kary na 3 lata. W tym czasie będzie pod dozorem kuratora. Zobowiązał się też do wpłacenia 1800 złotych grzywny. Dodatkową kara jest zakaz stadionowy, który oznacza, że przez najbliższy czas młodzieniec nie wejdzie na żaden mecz Polonii Bytom. Decyzję o zastosowaniu takich lub w innym wymiarze kar wkrótce zadecyduje sąd.