Wyrodny syn zatrzymany po raz kolejny
Kryminalni z komisariatu przy ul. Rostka zatrzymali 31-letniego mieszkańca Bytomia, który napadł na swoja matkę i ukradł jej 100 złotych. Podejrzany o ten czyn mężczyzna już w ubiegłym roku trafił za kraty za znęcanie się nad swoja rodzicielką. Teraz może posiedzieć nawet 12 lat.
Kryminalni z komisariatu przy ul. Rostka zatrzymali 31-letniego mieszkańca Bytomia, który napadł na swoja matkę i ukradł jej 100 złotych. Podejrzany o ten czyn mężczyzna już w ubiegłym roku trafił za kraty za znęcanie się nad swoja rodzicielką. Teraz może posiedzieć nawet 12 lat.
Wczoraj rano policjanci z Komisariatu III zatrzymali karanego w przeszłości za znęcanie się nad swoją matką 31-letniego mieszkańca Bytomia. Za to właśnie przestępstwo w marcu ubiegłego roku mężczyzna na wniosek śledczych trafił za kraty aresztu. Tym razem w ciągu dwóch dni 31-latek dopuścił się kolejnych przestępstw, których ofiarą była jego 53-letnia matka. W miniony wtorek, w sklepie przy ul. Karola Miarki mężczyzna poturbował swoją matkę i ukradł jej 100 złotych. W tym, i w następnym dniu, groził jej również pozbawieniem życia. Zastraszana kobieta na policję zgłosiła się dopiero wówczas, gdy wyrodny syn zaczął ją nachodzić w wynajmowanym przez nią mieszkaniu w Piekarach Śląskich.
Po zatrzymaniu podejrzany o popełnienie rozboju i kierowanie gróźb 31-latek przyznał się do popełnienia tych czynów. Swoje postępowanie wobec matki próbował wytłumaczyć kilkudniowym nadużywaniem alkoholu. Teraz o jego dalszym losie zadecyduje prokurator i sąd. Grozi mu do 12 lat więzienia.