Z mieczem poszedł po piwo i został napadnięty - Wiadomości - Komenda Miejska Policji w Bytomiu

Policjanci z Bytomia zatrzymali dwóch młodych mężczyzn uczestniczących w pobiciu 18-letniego mieszkańca Szombierek i kradzieży ... imitacji miecza samurajskiego. Okazało się, że obrabowany młodzieniec z mieczem szedł do sklepu po piwo. Sprawcy tej napaści grozi do 12 lat więzienia.
Wczoraj w nocy dyżurnego bytomskiej komendy powiadomiono o bójce pomiędzy czterema młodymi mężczyznami, która chwilę wcześniej miała miejsce w okolicy cmentarza przy ul. Modrzewskiego. Dwójka uczestników zajścia, w tym sprawca pobicia 18-latka, uciekła w kierunku ulicy Zakątek, gdzie zostali zatrzymani przez policjantów z bytomskiej drogówki. Zarówno poszkodowany, jak i obaj zatrzymani mężczyźni byli nietrzeźwi. Każdy z nich miał około 2 promili alkoholu w organizmie. Zajmujący się wyjaśnieniem tej sprawy kryminalni ustalili, że do rękoczynów doszło pomiędzy dwoma nieznającymi się mężczyznami, natomiast ich koledzy biernie przyglądali się całej sytuacji. Mający 26 lat napastnik, podczas sprzeczki uderzył 18-latka w twarz, a gdy ten przewrócił się na ziemię, wyjął mu włożoną za pasek od spodni imitację miecza samurajskiego i uciekł. Miecz, jak się okazało 18-latek zabrał z sobą wychodząc w nocy z domu do sklepu, gdzie chciał kupić piwo.
Podejrzanemu o napaść 26-latkowi grozi do 12 lat więzienia. Wkrótce o jego dalszym losie zadecyduje prokurator i sąd.