Myślał, że "załatwi sprawę"........
Mieszkaniec Goleszowa chciał „załatwić sprawę" po swojemu z bytomską drogówką i trafił do policyjnego aresztu. Mężczyzna został zatrzymany za próbę przekupienia funkcjonariuszy w celu odstąpienia przez nich od czynności służbowych. Teraz za kratkami może spędzić nawet 10 lat.
Mieszkaniec Goleszowa chciał „załatwić” sprawę po swojemu z bytomską drogówką i trafił do policyjnego aresztu. Mężczyzna został zatrzymany za próbę przekupienia funkcjonariuszy w celu odstąpienia przez nich od czynności służbowych. Teraz za kratkami może spędzić nawet 10 lat.
Wczoraj przed południem, policjanci z bytomskiej drogówki kontrolujący videorejestratorem prędkość jadących Al. Jana Pawła II samochodów, zatrzymali do kontroli volvo. Kierujący samochodem 51-latek przekroczył dozwoloną prędkość, w związku z czym stróże prawa zaproponowali mu mandat karny. Mężczyzna jednak postanowił „dogadać się „ z funkcjonariuszami i na półce pomiędzy siedzeniami radiowozu położył 100 zł, prosząc żeby zapomnieli o sprawie. 51-latek został zatrzymany. Noc spędził w policyjnym areszcie. Dzisiaj stanie przed prokuratorem, który zadecyduje o jego dalszym losie. Za popełnione przestępstwo grozi mu do 10 lat więzienia.