Zatrzymany za udział w rozboju
W piątek prokurator oddał pod dozór policji 33-latka zatrzymanego za kierowanie napadem, do którego doszło w czwartek rano w okolicach garaży przy ul. Strzelców Bytomskich. Mężczyźnie grozi do 12 lat więzienia.
W piątek prokurator oddał pod dozór policji 33-latka zatrzymanego za kierowanie napadem, do którego doszło w czwartek rano w okolicach garaży przy ul. Strzelców Bytomskich. Mężczyźnie grozi do 12 lat więzienia.
W czwartek rano bytomscy policjanci zostali poinformowani, że na ul. Strzelców Bytomskich dwóch zamaskowanych mężczyzn grożąc przedmiotem przypominającym broń i miotaczem gazu łzawiącego, skradło 23-letniemu mieszkańcowi powiatu częstochowskiego gotówkę. Jak wstępnie ustalili stróże prawa z Wydziału Kryminalnego bytomskiej komendy, 23-letni mężczyzna umówił się na ul. Strzelców Bytomskich z 33-letnim mieszkańcem Świętochłowic, który miał pomóc mu w kupnie talonów na węgiel. W czasie spotkania mężczyźni zostali zaatakowani przez dwóch zamaskowanych bandytów, którzy grożąc im przedmiotem przypominającym broń oraz miotaczem gazu łzawiącego, skradli 23-latkowi z zaparkowanego samochodu gotówkę. Po przesłuchaniach świadków, dokonaniu oględzin policjanci ustalili, że 33-letni mieszkaniec Świętochłowic, który umówił się z 23-latkiem na spotkanie, również brał udział w dokonaniu rozboju. Mężczyzna został zatrzymany. Zebrany materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie mu zarzutów. 33-latek noc spędził w policyjnym areszcie, a w piątek stanął przed prokuratorem, który oddał go pod dozór policji. Za udział w rozboju grozi mu do 12 lat za kratkami.