Pieszy wpadł pod koła forda
Policjanci z bytomskiej komendy wyjaśniają okoliczności wypadku drogowego, w którym ucierpiał 17-letni pieszy. Nastolatek wybiegł z za autobusu i wpadł prosto pod koła forda mondeo. Poszkodowanego, ze złamana ręką i ogólnymi potłuczeniami ciała oddano pod opiekę lekarzy.
Policjanci z bytomskiej komendy wyjaśniają okoliczności wypadku drogowego, w którym ucierpiał 17-letni pieszy. Nastolatek wybiegł z za autobusu i wpadł prosto pod koła forda mondeo. Poszkodowanego, ze złamana ręką i ogólnymi potłuczeniami ciała oddano pod opiekę lekarzy.
Do wypadku doszło wczoraj wieczorem na ul. Grota Roweckiego w Bytomiu – Szombierkach. Jak ustalili będący na miejscu wypadku policjanci z drogówki, 17-latek wybiegł na jezdnię z za stojącego na przystanku autobusu, wprost przed nadjeżdżającego z kierunku od Rudy Śląskiej forda mondeo, prowadzonego przez 37-letniego bytomianina. Potrąconego nastolatka zabrała do szpitala wezwana na miejsce załoga karetki pogotowia. Lekarze badający stan zdrowia poszkodowanego stwierdzili u niego złamanie ręki i ogólne potłuczenia ciała.
Dokładne okoliczności zdarzenia wyjaśniają policjanci z KMP w Bytomiu.