Jeździli z promilami
Bytomscy stróże prawa zatrzymali dwóch pijanych kierowców, w tym 17-latka, któremu sąd już wcześniej zakazał prowadzenia pojazdów. Za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi słona grzywna, a nawet do 2 lat kary pozbawienia wolności. Za złamanie postanowienia sądu, za kratki można trafić nawet na 3 lata.
Bytomscy stróże prawa zatrzymali dwóch pijanych kierowców, w tym 17-latka, któremu sąd już wcześniej zakazał prowadzenia pojazdów. Za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi słona grzywna, a nawet do 2 lat kary pozbawienia wolności. Za złamanie postanowienia sądu, za kratki można trafić nawet na 3 lata.
Obaj nietrzeźwi kierowcy zostali zatrzymani w sobotę. Pierwszy z nich, mający 17 lat mieszkaniec Szombierek, został zatrzymany przez patrol z Komisariatu IV, kiedy około północy dość niepewnie parkował poloneza przy jednej z posesji na ul. Harcerskiej. Podczas kontroli okazało się, że nastolatek ma około 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Już za samo prowadzenie pojazdu w tym stanie grozi mu do 2 lat więzienia. Kara może jednak w jego przypadku oznaczać nawet 3-letni pobyt za kratkami, bowiem 17-latek złamał postanowienie sądu, zakazujące mu kierowania pojazdami.
Drugiego nietrzeźwego kierowcę, jadącego wieczorem ul. Karola Miarki, zatrzymali policjanci z bytomskiej drogówki. Mający 50 lat mieszkaniec Rudy Śląskiej prowadził dostawczego lublina, mając blisko promil alkoholu w organizmie. Mężczyzna przynajmniej na jakiś czas stracił prawo jazdy, a do tego sąd może go skazać na wysoką grzywnę, a nawet na 2 lata więzienia.