Wiadomości

Dzielny 5-latek pomógł mamie i rodzeństwu

Data publikacji 22.11.2011

Pięcioletni chłopiec zatelefonował na policję, by powiadomić, że tata wszczął awanturę. Nie zdążył niczego więcej powiedzieć, bo rozmowa została przerwana, a telefon nie odpowiadał. Funkcjonariusze w krótkim czasie ustalili i dotarli do mieszkania, gdzie zatrzymali pijanego awanturnika. W mieszkaniu była jeszcze dwójka małych dzieci i poturbowana żona sprawcy agresji domowej.

Pięcioletni chłopiec zatelefonował na policję, by powiadomić, że tata wszczął awanturę. Nie zdążył niczego więcej powiedzieć, bo rozmowa została przerwana, a telefon nie odpowiadał. Funkcjonariusze w krótkim czasie ustalili i dotarli do mieszkania, gdzie zatrzymali pijanego awanturnika. W mieszkaniu była jeszcze dwójka małych dzieci i poturbowana żona sprawcy agresji domowej.
Wczoraj późnym wieczorem dyżurny bytomskiej komendy odbierając telefon alarmowy usłyszał dziecięcy głos. Telefonujący na policję chłopczyk zdążył powiedzieć, że tata strasznie się awanturuje, po czym rozmowa została nagle przerwana. Ponieważ podczas tej krótkiej rozmowy, dyżurny usłyszał w tle krzyki mężczyzny, i mimo podejmowanych przez policjanta prób nawiązania kontaktu telefon nie odpowiadał, konieczne stało się pilne ustalenie miejsca, gdzie znajdowało się będące w niebezpieczeństwie dziecko. Przy współpracy specjalistów z Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach, w przeciągu kilku minut ustalono, że najprawdopodobniej chodzi o rodzinę, która mieszka w śródmieściu Bytomia. W niespełna kwadrans od telefonu chłopca, mundurowi odnaleźli mieszkanie. Trwała w nim awantura małżeńska, a jej sprawcą był mający 31 lat ojciec będących w domu dzieci w wieku 2, 5 i 10 lat. Agresor był pijany – miał 2 promile alkoholu w organizmie – w związku z czym został zatrzymany do wytrzeźwienia.
Policjanci mogli pomóc poturbowanej przez męża kobiecie i zatrzymać sprawcę przemocy domowej, dzięki 5-latkowi, który zatelefonował na numer alarmowy 112.
Teraz sprawą agresora zajmą się funkcjonariusze z komisariatu przy ul. Rostka. Potwierdzenie przemocy wobec członków rodziny, może oznaczać dla sprawcy tego czynu nawet 5-letni pobyt za kratkami.

 

Więcej informacji o tym, gdzie należy szukać pomocy w przypadku przemocy domowej, można znaleźć TUTAJ...

Powrót na górę strony