Jest ślisko i trzeba uważać!
Wczoraj aż 20, a dzisiaj od rana już cztery kolizje pojazdów odnotowali policjanci na drogach Bytomia. Pokryta warstwą śniegu jezdnia zrobiła się naprawdę śliska i trzeba bardzo uważać, by nie wpaść w poślizg. Policjanci apelują o ostrożność.
Wczoraj aż 20, a dzisiaj od rana już cztery kolizje pojazdów odnotowali policjanci na drogach Bytomia. Pokryta warstwą śniegu jezdnia zrobiła się naprawdę śliska i trzeba bardzo uważać, by nie wpaść w poślizg. Policjanci apelują o ostrożność.
W ciągu wczorajszej doby na bytomskich drogach doszło do dwudziestu stłuczek pojazdów, w których nikt nie odniósł obrażeń, a jedynie ucierpiały karoserie samochodów. Natomiast dzisiaj pierwszą kolizję funkcjonariusze z drogówki odnotowali tuż po godzinie 7, kiedy przy ulicy dworskiej do rowu wpadł peugeot partner, prowadzony przez 27-letnią mieszkankę Radzionkowa. Do południa dyżurny bytomskiej komendy jeszcze trzykrotnie wysyłał patrole na miejsce kolejnych karamboli, do których doszło na ul. Piekarskiej, Wolnego i Batorego.
Śliska nawierzchnia wymaga od kierowców wzmożonej ostrożności. Wybierając się w drogę musimy przed wyjazdem sprawdzić stan hamulców, opon i oświetlenia samochodu. Przede wszystkim natomiast trzeba zdjąć nogę z gazu. Przypominamy także o obowiązku usunięcia z jezdni uszkodzonych pojazdów, np. na pobocze, ale tylko wówczas, gdy żadna osoba nie odniosła obrażeń i nie było ofiar śmiertelnych.