Zatrzymani za kradzież węgla
Funkcjonariusze Straży Ochrony Kolei przekazali policjantom z Bytomia sprawców kradzieży węgla. W jednym przypadku 35-latek włamał się do wagonu, w kolejnym, mający 23 i 25 lat mężczyźni, skradli węgiel znajdujący się na torowisku. Wszystkim grożą kary więzienia - pierwszemu za włamanie grozi do 8 lat, natomiast dwóm pozostałym do lat 5.
-
fot. archiwum
Funkcjonariusze Straży Ochrony Kolei przekazali policjantom z Bytomia sprawców kradzieży węgla. W jednym przypadku 35-latek włamał się do wagonu, w kolejnym, mający 23 i 25 lat mężczyźni, skradli węgiel znajdujący się na torowisku. Wszystkim grożą kary więzienia - pierwszemu za włamanie grozi do 8 lat, natomiast dwóm pozostałym do lat 5.
Wczoraj około godziny 7 rano w rejonie Pl. Wolskiego został zatrzymany 35-letni mieszkaniec Bytomia, którego schwytali funkcjonariusze SOK. Mężczyzna wyłamał kłódki zabezpieczające drzwi wagonu kolejowego, a następnie wypełnił węglem 26 worków i najprawdopodobniej przy pomocy innych osób przeniósł je do zaparkowanego w pobliżu dostawczego volkswagena. Mężczyzna trafił za kratki policyjnego aresztu. Odpowie za kradzież z włamaniem, za co grozi mu do 8 lat wiezienia.
Natomiast wieczorem przy ul. Konstytucji strażnicy kolejowi schwytali 25-letniego mieszkańca Karbia, który ze sterty węgla znajdującego się na torowisku ukradł ponad tonę węgla, do którego przewozu miał służyć stojący nieopodal ford escort. Wezwani na miejsce policjanci z Komisariatu w Bytomiu – Miechowicach ustalili i zatrzymali również jego o 2 lata młodszego wspólnika. Obaj mężczyźni trafili do policyjnego aresztu. Odpowiedzą za kradzież opału, za co grożą im kary do 5 lat pozbawienia wolności.