Odpowie za przywłaszczenie telefonu
Policjanci z Komisariatu V zatrzymali 30-letniego mieszkańca Rozbarku, podejrzanego o przywłaszczenie sobie telefonu zgubionego w grudniu ubiegłego roku przez klientkę sklepu w Stroszku. Na poczet przyszłych kar i grzywien, mundurowi zabezpieczyli pieniądze należące do sprawcy. Grozi mu kara do 5 lat więzienia.
Policjanci z Komisariatu V zatrzymali 30-letniego mieszkańca Rozbarku, podejrzanego o przywłaszczenie sobie telefonu zgubionego w grudniu ubiegłego roku przez klientkę sklepu w Stroszku. Na poczet przyszłych kar i grzywien, mundurowi zabezpieczyli pieniądze należące do sprawcy. Grozi mu kara do 5 lat więzienia.
23 grudnia ubiegłego roku, do komisariatu w Stroszku zgłosiła się mieszkanka tej dzielnicy, stwierdzając, że podczas robienia zakupów w sklepie przy ul. Strzelców Bytomskich, najprawdopodobniej zgubiła lub ktoś skradł z jej torebki telefon. Bytomianka wyceniła stratę komórki na 500 zł. Wyjaśniający sprawę policjanci z miejscowego komisariatu, kilka dni temu ustalili, że telefon jest w posiadaniu 30-letniego mieszkańca ul. Siennej. Mężczyzna ten został zatrzymany wczoraj wieczorem. Nie przyznał się do kradzieży, twierdząc, że komórkę znalazł, a po kilku dniach sprzedał ją w lombardzie jako własną. Mężczyźnie postawiono zarzut przywłaszczenia cudzego mienia, za co grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności. Na poczet przyszłych kar i grzywien stróże prawa zajęli należące do niego 500 zł. O wymiarze kary zadecyduje sąd.