Wyrostki rozbili szybę w autobusie. Byli pijani
Patrol „po cywilnemu” zatrzymał dwóch pijanych 17-latków podejrzanych o rozbicie szyby w autobusie nocnym. Wyrządzone przez nich straty wstępnie oszacowano na około 300 zł. Jeden z wandali ma już na swoim koncie inne czyny i zgodnie z decyzją sądu zostanie umieszczony w ośrodka wychowawczym.
Patrol „po cywilnemu” zatrzymał dwóch pijanych 17-latków podejrzanych o rozbicie szyby w autobusie nocnym. Wyrządzone przez nich straty wstępnie oszacowano na około 300 zł. Jeden z wandali ma już na swoim koncie inne czyny i zgodnie z decyzją sądu zostanie umieszczony w ośrodka wychowawczym.
Wczoraj przed północą kierowca autobusu miejskiego jadącego z centrum miasta w kierunku osiedla Miechowice, powiadomił, że wysiadający na przystanku przy ul. Miechowickiej młodzi mężczyźni rozbili szybę w drzwiach pojazdu. Dyżurny natychmiast skierował do poszukiwania sprawców tego czynu policjantów pełniących służbę w tej okolicy, w tym kryminalnych z bytomskiej komendy poruszających się nieoznakowanym radiowozem. To właśnie oni po kilkunastu minutach od zgłoszenia zatrzymali uciekających w kierunku ul. Pocztowej dwóch pijanych wandali. Obaj zatrzymani mają po 17 lat i są dobrze znani policjantom z komisariatu w Bytomiu – Miechowicach. Jeden z nich, decyzją sądu rodzinnego, już wkrótce trafi do młodzieżowego ośrodka wychowawczego, co jest konsekwencją popełnionych wcześniej czynów. O losie drugiego zadecyduje prokurator. Obu nastolatkom, za zniszczenie mienia, grożą kary do 5 lat więzienia.
Wyświetl większą mapę