Chciał się „dogadać”
Kryminalni z Komisariatu III zatrzymali 51-letniego mieszkańca Białegostoku podejrzanego o próbę wręczenia 200 zł. łapówki w zamian za odstąpienie od czynności służbowych. Mężczyzna, zgodnie z decyzją prokuratora, musi wpłacić poręczenie majątkowe. Za popełniony czyn grozi mu kara do 10 lat więzienia.
-
Policjant ustala okoliczności zdarzenia
Kryminalni z Komisariatu III zatrzymali 51-letniego mieszkańca Białegostoku podejrzanego o próbę wręczenia 200 zł. łapówki w zamian za odstąpienie od czynności służbowych. Mężczyzna, zgodnie z decyzją prokuratora, musi wpłacić poręczenie majątkowe. Za popełniony czyn grozi mu kara do 10 lat więzienia.
Dzisiaj rano policjanci „w cywilu” skontrolowali kierowcę chryslera, który na ul. Krakowskiej nie zastosował się do obowiązującego kierunku jazdy i wjechał pod zakaz. Pochodzący z Białegostoku 51-latek, wiedząc, że popełnił wykroczenie i zostanie ukarany mandatem, postanowił „dogadać” się z funkcjonariuszami, i by go nie karali, wręczył im dwa banknoty po 100 zł. Teraz stanowią one dowód w sprawie korupcyjnej, bowiem mężczyzna pod takim właśnie zarzutem został zatrzymany i jeszcze dziś postawiony przed prokuratorem. Funkcjonariusze, na poczet przyszłych kar i grzywien, zajęli też posiadane przez podejrzanego 500 zł. Za próbę przekupstwa, grozi mu kara pozbawienia wolności do 10 lat.
Zgodnie z decyzją prokuratora, do połowy maja br. 51-latek musi wpłacić 500 zł. poręczenia majątkowego. O jego dalszym losie zadecyduje sąd.