Zapłaci za zniszczenie samochodu
Mundurowi z komisariatu przy ul. Chrzanowskiego postawili zarzuty 23-latkowi podejrzanemu o zniszczenie samochodu należącego do mieszkańca Będzina. Wartość szkód wyrządzonych przez pijanego wandala oszacowano na około 600 zł. Sprawca tego czynu może trafić za kratki nawet na 5 lat i zapłaci za zniszczona karoserię.
Mundurowi z komisariatu przy ul. Chrzanowskiego postawili zarzuty 23-latkowi podejrzanemu o zniszczenie samochodu należącego do mieszkańca Będzina. Wartość szkód wyrządzonych przez pijanego wandala oszacowano na około 600 zł. Sprawca tego czynu może trafić za kratki nawet na 5 lat i zapłaci za zniszczona karoserię.
Do zdarzenia doszło w miniony wtorek po południu na ul. Pułaskiego. Jak ustalili zajmujący się wyjaśnieniem sprawy kryminalni z Komisariatu II, trzech nietrzeźwych mężczyzn zaczepiło stojącego obok swojego samochodu 33-letniego mieszkańca Będzina, prosząc go o poczęstowanie ich papierosami. Kiedy spotkali się z odmową, w kierunku mężczyzny poleciały wulgaryzmy, a jeden z wyrostków wskoczył na maskę należącego do będzinianina nissana i ostrym narzędziem porysował jego karoserię. Bardzo szybko na miejscu pojawili się powiadomieni o zajściu policjanci. Stróże prawa zatrzymali wszystkich trzech mężczyzn, w tym najbardziej agresywnego, mieszkającego w Bytomiu 23-letniego sprawcę zniszczeń. Następnego dnia, kiedy już wytrzeźwiał, przyznał się do wywołania awantury i uszkodzenia karoserii pojazdu.
Za wyrządzone szkody, których wartość wstępnie wyceniono na około 600 zł., sprawca zapłaci z własnej kieszeni, do czego się zobowiązał dobrowolnie poddając się karze. Ostatecznie o wymiarze kary, która może oznaczać dla podejrzanego o wandalizm 23-latka nawet 5-letni pobyt w więzieniu, zadecyduje sąd.