Złomowiska „pod lupą”
Policjanci oraz strażnicy miejscy przeprowadzili kontrole w bytomskich składnicach złomu. W stertach skupowanych surowców wtórnych, kontrolerzy poszukiwali przedmiotów pochodzących z kradzieży dokonanych na szkodę prywatnych osób oraz firm. Sprawdzano także dokumentację złomowisk.
Policjanci oraz strażnicy miejscy przeprowadzili kontrole w bytomskich składnicach złomu. W stertach skupowanych surowców wtórnych, kontrolerzy poszukiwali przedmiotów pochodzących z kradzieży dokonanych na szkodę prywatnych osób oraz firm. Sprawdzano także dokumentację złomowisk.
Kradzieże przedmiotów wykonanych z metalu oraz przewodów telekomunikacyjnych, to spory problem także w Bytomiu. Na policję zgłaszają się prywatne osoby, a także przedstawiciele firm, na szkodę których skradziono metalowe elementy. Część z nich bardzo szybko po kradzieży jest sprzedawana jako zwykły złom w skupach surowców wtórnych. Dlatego też kilka razy w miesiącu policjanci i strażnicy miejscy kontrolują złomowiska, często odnajdując skradzione przedmioty. Wizyty mundurowych mają również na celu przypominanie właścicielom i pracownikom punktów skupu surowców wtórnych o tym, jakich przedmiotów nie wolno skupować i co może im grozić w przypadku ujawnienia paserstwa.
W prowadzonych dzisiaj od rana kontrolach skupów surowców wtórnych, uczestniczyli bytomscy policjanci oraz strażnicy miejscy. Na jednym ze złomowisk kontrolerzy ujawnili między innymi elementy infrastruktury kolejowej, w tym śruby służące do mocowania szyn, na innym natomiast klocki hamulcowe pochodzące z wagonów kolejowych. Każdorazowo sprawdzana jest też legalizacja wag oraz dokumentów, na podstawie których prowadzona jest tego rodzaju działalność gospodarcza.
Film w formacie nieobsługiwanym przez odtwarzacz. Pobierz plik (format flv - rozmiar 4.04 MB)