Zatrzymali nietrzeźwego kierowcę
Bytomska drogówka zatrzymała 20-letniego mieszkańca Zabrza, który mając ponad 2,6 promila alkoholu w organizmie prowadził samochód. Mężczyzna nie straci prawa jazdy, bo w ogóle go nie ma. Grozi mu wysoka grzywna, a nawet do 2 lat więzienia.
Bytomska drogówka zatrzymała 20-letniego mieszkańca Zabrza, który mając ponad 2,6 promila alkoholu w organizmie prowadził samochód. Mężczyzna nie straci prawa jazdy, bo w ogóle go nie ma. Grozi mu wysoka grzywna, a nawet do 2 lat więzienia.
Wczoraj w nocy, patrolujący ulicę Konstytucji w Bytomiu – Karbiu policjanci z bytomskiej drogówki zatrzymali do kontroli kierowcę opla astry, który w trakcie jazdy rozmawiał przez telefon komórkowy. Podczas kontroli okazało się, że pochodzący z Zabrza 20-latek w ogóle nie ma prawa jazdy i był kompletnie pijany. Przeprowadzone przez funkcjonariuszy badanie jego stanu trzeźwości wykazało, że miał on we krwi ponad 2,6 promila alkoholu. Zabrzanin został zatrzymany w policyjnym areszcie i już wkrótce usłyszy zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości, za co grozi mu kara grzywny, a nawet do 2 lat pozbawienia wolności.