Paser w rękach Policji
Kryminalni z komisariatu przy ul. Chrzanowskiego zatrzymali mężczyznę, który pomógł w sprzedaży kradzionego łańcuszka. Sprawcą tego przestępstwa jest 57-letni bytomianin. Mężczyzna przyznał się do tego czynu. Dobrowolnie poddał się karze 8 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 3 lata.
Kryminalni z komisariatu przy ul. Chrzanowskiego zatrzymali mężczyznę, który pomógł w sprzedaży kradzionego łańcuszka. Sprawcą tego przestępstwa jest 57-letni bytomianin. Mężczyzna przyznał się do tego czynu. Dobrowolnie poddał się karze 8 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 3 lata.
Śledczy z komisariatu przy ul. Chrzanowskiego prowadzący sprawę złodziei łańcuszków zatrzymali pasera, który pomógł młodym złodziejom w zbyciu łupu. Ustalono, że w jednym z lombardów w centrum miasta sprzedał złoty łańcuszek za kwotę 190 złotych, który dostał od dwóch 11-latków. Tych samych, którzy w zeszłym tygodniu zostali zatrzymani przez policję za zerwanie złotego łańcuszka z szyi kobiety. Za pomoc w jego sprzedaży dostał od nich 40 złotych. Bytomianin przyznał się do przestępstwa paserstwa. Skorzystał z prawa do dobrowolnego poddania się karze w wymiarze 8 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu jej wykonania na okres 3 lat.
Przypominamy, że oferowany łańcuszek może pochodzić z kradzieży świadczy uszkodzony zamek lub rozerwane ogniwa. Należy o tym pamiętać również w przypadku w którym złodziej zaproponuje okazyjny zakup np. na targowisku lub ulicy. Za paserstwo grozi w Polsce kara do 5 lat pozbawienia wolności.