Zaatakowali Policjantów
Wczorajszej nocy funkcjonariusze z komisariatu przy ul. Chrzanowskiego zatrzymali cztery osoby, które ich znieważyły słownie oraz naruszyły nietykalność cielesną. Zdarzenie miało miejsce w jednym z mieszkań w kamienicy przy ul. Smolenia. Sprawcami przestępstwa jest 32-letnia kobieta, jej 16-letni syn oraz jego dwóch 17-letnich kuzynów. Wszyscy zatrzymani przyznali się do zarzucanych im czynów. Dorosłym sprawcom grozi do 3 lat za kratkami. Natomiast nieletni odpowie przed sędzią rodzinnym.
Wczorajszej nocy funkcjonariusze z komisariatu przy ul. Chrzanowskiego zatrzymali cztery osoby, które ich znieważyły słownie oraz naruszyły nietykalność cielesną. Zdarzenie miało miejsce w jednym z mieszkań w kamienicy przy ul. Smolenia. Sprawcami przestępstwa jest 32-letnia kobieta, jej 16-letni syn oraz jego dwóch 17-letnich kuzynów. Wszyscy zatrzymani przyznali się do zarzucanych im czynów. Dorosłym sprawcom grozi do 3 lat za kratkami. Natomiast nieletni odpowie przed sędzią rodzinnym.
Wczorajszej nocy około godziny 01:00 patrol umundurowanych funkcjonariuszy z komisariatu przy ul. Chrzanowskiego został wezwany na interwencję przy ul. Smolenia. Na miejscu oczekiwał na stróżów prawa 38-letni mężczyzna. Który poprosił policjantów aby z nim poszli do jednego z mieszkań w kamienicy, gdzie zostawił swoje rzeczy a chciałby je zabrać a sam obawia się tam iść. W mieszkaniu tym miała się znajdować jego konkubina oraz jej syn z kuzynami. Policjanci wraz ze zgłaszającym poszli do tego mieszkania. Drzwi otworzyła im 32-latka i wpuściła do środka. W mieszkaniu na widok policjantów 16-letni syn kobiety rzucił się z pięściami na jednego z funkcjonariuszy, uderzając go kilkakrotnie. Drugi z policjantów obezwładnił napastnika i założył mu kajdanki. W tym czasie matka chłopca oraz jego dwaj 17-letni kuzyni zaczęli szarpać i wyzywać stróżów prawa, uniemożliwiając im wykonanie obowiązków służbowych. Na miejsce przybyły inne policyjne patrole. Cała czwórka napastników została zatrzymana i przewieziona do bytomskiej komendy. Na miejscu przebadano agresywnych bytomian alkomatem. Okazało się, że kobieta ma w organizmie 2 promile alkoholu, natomiast dwóch 17-latków miało po około 0,4 promila alkoholu w organizmie. Wczoraj bytomscy śledczy przedstawili trójce podejrzanych zarzut popełnienia przestępstwa naruszenia nietykalności cielesnej oraz znieważenia funkcjonariuszy podczas pełnienia obowiązków służbowych. Zatrzymani przyznali się do zarzucanych im czynów. Za to przestępstwo grozi im do 3 lat pozbawienia wolności. Natomiast nieletni sprawca odpowie przed bytomskim sędzią rodzinnym.