Areszt za napad na kolegę
Policjanci z bytomskiego garnizonu zatrzymali bytomianina podejrzanego o napaść na 23-latka. Do przestępstwa miało dojść w jednym z mieszkań przy ul. Worpie. Sprawca pobił pokrzywdzonego i zabrał mu kurtkę oraz pieniądze. Zatrzymany 24-latek przyznał się do rozboju. Dzisiaj bytomski sędzia zastosował wobec niego 2 miesiące tymczasowego aresztowania.
Policjanci z bytomskiego garnizonu zatrzymali bytomianina podejrzanego o napaść na 23-latka. Do przestępstwa miało dojść w jednym z mieszkań przy ul. Worpie. Sprawca pobił pokrzywdzonego i zabrał mu kurtkę oraz pieniądze. Zatrzymany 24-latek przyznał się do rozboju. Dzisiaj bytomski sędzia zastosował wobec niego 2 miesiące tymczasowego aresztowania.
W nocy około 0:30 do patrolu mundurowych przy ul. Worpie podszedł mężczyzna, który oświadczył, że został pobity i okradziony. Policjanci ustalili, że pokrzywdzony 23-latek był w jednym z mieszkań przy ul. Worpie, gdzie poznany mu wcześniej kolega pobił go i zabrał mu kurtkę i pieniądze. Do przestępstwa miało dojść kilkanaście minut wcześniej. Policjanci z pokrzywdzonym rozpoczęli poszukiwania napastnika. Po kilkunastu minutach funkcjonariusze natrafili na mężczyznę przy ul. Konstytucji, który starał się ukryć przed widokiem stróżów prawa. W osobie tej pokrzywdzony rozpoznał swojego oprawcę. Policjanci zatrzymali 24-latka. Po sprawdzeniu alkomatem okazało się, że 23-latek ma w organizmie prawie 1,5 promila alkoholu a podejrzany o napad prawie 2,0 promile alkoholu w organizmie. Po wytrzeźwieniu podejrzanego śledczy z bytomskiej komendy przedstawili mu zarzut dokonania rozboju. Z ustaleń wynika, że mężczyźni poznali się tego wieczoru a 24-latek zabrał pokrzywdzonego do mieszkania kolegi przy ul. Worpie, gdzie dalej spożywali alkohol. Jak 23-latek zasnął to nowy kolega pobił go oraz zabrał mu kurtkę i pieniądze a sam uciekł z mieszkania. Mężczyzna przyznał się do przestępstwa. Wczoraj bytomianin został doprowadzony przed oblicze prokuratora, który wnioskował do miejscowego sędziego o tymczasowy areszt dla 24-latka. Dzisiaj bytomski sąd zastosował wobec niego 2 miesiące tymczasowego aresztu. Za to przestępstwo grozi mu do 12 lat pozbawienia wolności.