Impreza urodzinowa i pchnięcie nożem
Policjanci z Bytomia zatrzymali 20-latka, który podczas imprezy zakrapianej alkoholem ugodziła nożem znajomego. Pokrzywdzony 17-latek trafił do szpitala, gdzie lekarze jego stan określają jako stabilny. Zatrzymany bytomianin usłyszała już zarzut, a prokurator objął go policyjnym dozorem. Grozi mu teraz nawet 10 lat więzienia.
W nocy z soboty na niedzielę oficer dyżurny bytomskiej komendy został powiadomiony, że w mieszkaniu przy ul. Czajkowskiego jest ranny mężczyzna. Na miejsce zostali skierowani stróże prawa. Mundurowi w mieszkaniu zastali rannego mężczyznę oraz innych uczestników libacji. Z wstępnych ustaleń wynikało, że doszło prawdopodobnie do pchnięcia nożem. Stróże prawa potwierdzili, że 17-latek ma ranę kłutą w okolicy żeber. Pogotowie przewiozło rannego mężczyznę do szpitala. Policjanci zatrzymali 20-latka, którego podejrzewano o ugodzenie nożem. Technik kryminalistyki zabezpieczył w mieszkaniu nóż, którym prawdopodobnie został raniony bytomianin. Zarówno pokrzywdzony jak i sprawca byli pijani. Badanie alkomatem 20-latka wykazało u niego prawie 1,5 promila alkoholu w organizmie. Z ustaleń śledczych z komisariatu w Szombierkach wynika, że była to impreza urodzinowa starszego z mężczyzn. Pomiędzy młodzieńcami doszło do sprzeczki, której podłożem mogła być zazdrość o dziewczynę. Policjanci wyjaśniają teraz okoliczności samego zdarzenia. Stan zdrowia pokrzywdzonego jest stabilny i zdaniem lekarzy, nie zagraża jego życiu. 20-letni bytomianin usłyszał już zarzut. Prokurator objął go policyjnym dozorem. Teraz grozi mu nawet 10 lat więzienia.