Sportowy weekend bytomskich policjantów
Bytomscy policjanci znaleźli doskonały sposób na oderwanie się od codziennej służby. W miniony weekend mundurowi uczestniczyli w 3 różnych imprezach sportowych na terenie Bytomia, Lublińca oraz w miejscowości Hutki-Kanki. Policjanci na co dzień służbę pełnią w różnych wydziałach. Łączy ich jednak wspólna pasja do biegania.
Jako pierwsi do zawodów przystąpili policjanci chcący uczcić pamięć po tragicznie zmarłym policjancie. W miejscowości Hutki-Kanki, w gminie Łazy w piątek odbyły się XV Mistrzostwa Policji w Biegu Przełajowym im. sierż. Grzegorza Załogi. W tym roku na starcie stanęło ponad 300 zawodników, reprezentujących służby mundurowe z całego kraju. Nadrzędnym celem zawodów jest uczczenie pamięci sierżanta Grzegorza Załogi, który w 2003 roku został śmiertelnie postrzelony podczas wykonywania czynności służbowych. Bieg został objęty honorowym patronatem Komendanta Głównego Policji. W zawodach tych wystartowało 6 bytomskich stróży prawa.
Następnego dnia odbyły się zawody w ramach 22. Bieg Przełajowego o Nóż Komandosa im gen. broni Włodzimierza Potasińskiego, stanowiący Mistrzostwa Polski Służb Mundurowych w Crossie. Rywalizacja, którą w sobotę zorganizował Wojskowy Klub Biegacza Meta Lubliniec, odbyła się tradycyjnie na terenie dzielnicy Kokotek i wiodła przede wszystkim leśnymi duktami. Na starcie stanęło ok. 850 zawodników - przede wszystkim przedstawicieli służb mundurowych, choć nie tylko. Wśród nich było 4 bytomskich policjantów w tym dwie panie, które dzień wcześniej startowały w biegu w miejscowości Hutki-Kanki.
W minioną niedzielę na terenie Dolomitów Sportowej Doliny w Bytomiu odbył się III Bieg HARPAGANA. To kolejne tego rodzaju zawody organizowane na terenie naszego miasta. Uczestnicy poza pokonaniem 10-kilometrowej trasy musieli zmierzyć się z licznymi przeszkodami. Łącznie udział w rywalizacji wzięło około 100 osób. Wśród uczestników była również bytomska policjantka dla, której był to kolejny udział w tak wymagających zawodach.
Biegi jakie uprawiają od kilku lat bytomscy stróże prawa pomagają im zdystansować się od wymagającej służby, ale także przyjemnie i z pożytkiem dla kondycji spędzić czas wolny.