Cofnął licznik
Przypominamy, że od 25 maja ubiegłego roku, zgodnie z nowelizacją kodeksu karnego, cofanie liczników w samochodach czy motocyklach to przestępstwo zagrożone karą nawet do 5 lat pozbawienia wolności. Niestety, nadal nie wszyscy właściciele pojazdów są tego świadomi.
Zmiana wskazania drogomierza, czyli popularne cofnięcie licznika, znalazło się pod lupą stróżów prawa. Teraz, poza kontrolą stanu trzeźwości kierowcy i stanu technicznego jego samochodu, sprawdzany jest również stan licznika. Od 1 stycznia 2020 roku obowiązują nowe przepisy ruchu drogowego. W związku z nimi, kierowca będzie musiał umożliwić policjantom i innym służbom mundurowym sprawdzenie stanu licznika swojego pojazdu. Po odczytaniu danych zostaną one przeniesie do Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców, zwanej popularnie CEPiK-iem.
W piątek po godzinie 20.00 przy ul. Odrzańskiej policjanci zatrzymali do kontroli samochód marki BMW, kierowany przez 28-letniego mieszkańca Bytomia. Kierowca przekroczył dopuszczalną prędkość jazdy, za co został ukarany mandatem. Jednak podczas czynności rutynowo skontrolowano też stan drogomierza w pojeździe. Podczas weryfikacji odczytów drogomierza okazało się, że rozbieżności w przebiegu pojazdu sięgają ponad 8 tys. km. Teraz te nieprawidłowości będą wyjaśniane przez śledczych.
Przypominamy!
Zgodnie z art. 306 a kodeksu karnego zmiana wskazania drogomierza lub ingerencja w prawidłowość jego pomiaru to przestępstwo, za które grozi od trzech miesięcy do pięciu lat pozbawienia wolności.
Odpowiedzialności karnej podlega zarówno osoba, która cofnęła licznik, jak i ta, która zleciła taką usługę.