Najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie
Na wniosek bytomskich śledczych sąd tymczasowo aresztował 32-letniego mieszkańca Bytomia, który włamał się do domu jednorodzinnego, a następnie sterroryzował nożem mieszkańca. Krótko po zdarzeniu napastnik został zatrzymany przez policjantów z „dwójki”. Teraz odpowie on za rozbój z użyciem niebezpiecznego narzędzia, za co grozi mu nawet 12 lat więzienia.
Do zdarzenia doszło 20 kwietnia po 20.00. Wtedy to oficer dyżurny został powiadomiony o włamaniu do domu jednorodzinnego w centrum miasta. Chwilę po otrzymaniu informacji, na miejscu pojawili się policjanci z patrolówki. W rozmowie z właścicielem domu ustalili, że kilka minut wcześniej przez okno balkonowe do wnętrza domu włamał się mężczyzna, a następnie grożąc nożem mu, zażądał wydania gotówki. Napastnik widząc jednak zdecydowaną postawę 63-letniego lokatora wycofał się i zbiegł. Zaalarmowane patrole natychmiast przystąpiły do poszukiwań sprawcy. Już po chwili jedna z policyjnych załóg zauważyła mężczyznę, który odpowiadał rysopisowi poszukiwanego. Mundurowi natychmiast obezwładnili i zatrzymali napastnika. Podczas przeszukania stróże prawa znaleźli przy nim nóż kuchenny, który, jak się później okazało, został użyty podczas napadu. Zebrany w sprawie materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie 32-letniemu bytomianinowi zarzutu rozboju z użyciem noża. Wczoraj sąd, na wniosek śledczych, podjął decyzję o zastosowaniu wobec niego tymczasowego aresztu. Sprawca rozboju za kratami może spędzić najbliższe 12 lat.