Uwaga na oszustów podszywających się pod policjantów
Oszuści działający metodą „na wnuczka”, „na policjanta”, czy też w ramach rzekomych akcji Policji zwalczających „oszustów bankowych” nie odpuszczają. Ciągle warto przypominać i szeroko omawiać metody wykorzystywane przez tych przestępców. Oszuści cały czas wymyślają nowe metody. Wczoraj mieszkanka Bytomia znów została oszukana metodą "na policjanta " tracąc swoje oszczędności.
Kolejny raz przestrzegamy przed przekazywaniem pieniędzy osobom, których tożsamości nie jesteśmy w stanie wiarygodnie potwierdzić.
W poniedziałek do mieszkania 73-latki przy ul. Nowej zadzwonił mężczyzna podający się za policjanta. Mężczyzna w rozmowie przekonał seniorkę, aby ta na potrzeby prowadzonego śledztwa przelała na wskazane konto pieniądze. Bytomianka zaufała rozmówcy i zrobiła, jak prosił oszust. W ten sposób straciła swoje oszczędności. Dopiero po pewnym czasie seniorka zorientowała się, że została oszukana.
Przypominamy, że policjanci w żadnym przypadku nie żądają od ludzi pieniędzy! Nigdy nie każą wypłacać, czy też przelewać gotówki na podane przez telefon konto bankowe!
Zwracamy się z apelem, zwłaszcza do osób młodych - informujmy naszych rodziców i dziadków o tym, że są osoby, które mogą chcieć wykorzystać ich życzliwość. Powiedzmy im jak zachować się w sytuacji, kiedy ktoś zadzwoni do nich z prośbą o przekazanie dużej ilości pieniędzy.