Mundurowi ujawnili kradzieże prądu w śródmieściu
Mundurowi z "dwójki" wspólnie z pracownikami firmy dostarczającej energię elektryczną sprawdzili stan instalacji elektrycznych i ujawnili kradzież prądu. Chociaż nielegalne podłączenie do sieci energetycznej stwarza zagrożenie pożarowe oraz ryzyko porażenia prądem, ciągle znajdują się osoby, które lekceważą bezpieczeństwo i kradną prąd.
Kontrolerzy z firmy energetycznej wspólnie z bytomskimi policjantami przeprowadzili działania mające na celu ujawnienie kradzieży prądu. Kontroli dokonano w budynkach przy ul. Żołnierza Polskiego, Mickiewicza i Żeromskiego. Sprawdzając stan instalacji policjanci ujawnili 4 przypadki podłączenia prądu „na lewo”. W miejscu, w którym powinien znajdować się licznik energii, była tzw „skrętka”. Nielegalne przyłącza zostały zlikwidowane i zabezpieczone przez prowadzących kontrole instalatorów. Przypominamy, że tego typu nielegalne podłączenia do instalacji elektrycznej grożą pożarem lub porażeniem prądem. Za kradzież energii elektrycznej sprawcom w wieku od 43 do 57 lat grozi do 5 lat więzienia.
Nielegalne przyłącza stanowią zagrożenie dla bezpieczeństwa osób mieszkających w danym budynku. W wielu przypadkach kradzież prądu wiąże się z uszkodzeniem instalacji elektrycznej. To z kolei jest częstą przyczyną pożarów bądź porażenia prądem nie tylko osób nielegalnie pobierających energię elektryczną, lecz również osób mieszkających w sąsiedztwie. Pamiętajmy o tym.