Wysokie mandaty dla nietrzeźwych rowerzystów i sprawcy kolizji
Od początku roku obowiązuje nowy taryfikator mandatów. Znacząco wzrosły wysokości grzywien za wykroczenia popełniane w ruchu drogowym. O tym, jak bardzo dotkliwe są to kary, przekonali się nietrzeźwi rowerzyści i sprawca kolizji.
W sobotę policjanci ruchu drogowego zatrzymali w Bytomiu trzech rowerzystów, dla których jazda na rowerze zakończyła się wysokimi mandatami. Na ulicy Witczaka 50-latek jechał rowerem, mając prawie promil alkoholu w swoim organizmie. Mundurowi nałożyli na mężczyznę mandat w wysokości 2,5 tysiąca złotych. Tak samo wysokim mandatem został ukarany 42-latek, który mając w organizmie ponad pół promila alkoholu, jechał rowerem ulicą Pułaskiego w Bytomiu. W ręce drogówki wpadł również rowerzysta po użyciu alkoholu. 40-latek jadąc rowerem przez Plac Rynek w chwili zatrzymania przez policjantów, w swoim organizmie miał poniżej pół promila alkoholu. On również został ukarany mandatem karnym, tym razem w wysokości tysiąca złotych.
O tym, jak surowe są kary za niebezpieczne wykroczenia w ruchu drogowym, przekonał się również sprawca kolizji, który ukarany został mandatem karnym w wysokości 5 tysięcy złotych. W piątek 59-letni mieszkaniec Piekar Śląskich nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu jadącej ulicą Łagiewnicką 23-letniej mieszkance Bytomia. Ponadto mężczyzna, gdy dowiedział się, że na miejsce zdarzenia został wezwany patrol policji, zaparkował swój pojazd w miejscu niedozwolonym, na ścieżce rowerowej i oddalił się piechotą. Dopiero po czterech godzinach zgłosił się na komisariat policji. Mężczyzna był trzeźwy. Za popełnione wykroczenia policjanci ukarali go wysokim mandatem, a musi liczyć się również z pokryciem kosztów holowania pojazdu i opłaty parkingowej.