Złamali wydane przez policję zakazy. W trybie przyspieszonym stanęli przed sądem
Policjanci z Bytomia w ciągu ostatnich kilku dni zatrzymali trzy osoby, które złamał wydany przez Policję zakaz. Środki te policjanci zastosowali po szczegółowym rozpoznaniu sytuacji rodziny, gdzie istnieje podejrzenie stosowania przemocy. Trzech mężczyzn w trybie przyspieszonym stanęło przed sądem.
Kilka dni temu bytomscy policjanci podjęli interwencję wobec 38-latka, który złamał zakaz kontaktowania się i zbliżania na odległość 20 metrów do ofiary przemocy domowej.
Dzień później funkcjonariusze zatrzymali 56-latka, który nie zastosował się do zakazu zbliżania się do wspólnie zajmowanego mieszkania i jego bezpośredniego otoczenia.
Wczoraj 54-letni mieszkaniec Bytomia złamał zakaz zbliżania się do osoby dotkniętej przemocą w rodzinie na odległość 50 metrów.
Mężczyźni zostali poinformowani o sankcjach w przypadku złamania zakazu. Mimo to wrócili do miejsca zamieszkania i tym samym naruszyli przepisy kodeksu wykroczeń.
Stróże prawa podjęli wobec nich czynności. Zatrzymali i przewieźli do policyjnego aresztu, skąd następnie w trybie przyspieszonym każdy z nich trafił przed sąd.
Przypominamy, że naruszenie nakazu lub zakazu wydanego przez policję na podstawie uprawnień, jakie daje ustawa antyprzemocowa, skutkuje sankcjami karnymi określonymi w kodeksie wykroczeń, jakimi są kara aresztu, ograniczenia wolności lub grzywny. Naruszenie nakazu lub zakazu skutkuje też zastosowaniem trybu przyspieszonego wobec sprawcy tego wykroczenia.