Para odpowie za znieważenie funkcjonariuszy
Funkcjonariusze straży miejskiej podeszli do osób pijących alkohol w miejscu niedozwolonym. Interwencja nie spodobała się 49-latkowi oraz jego 40-letniej partnerce na tyle, że postanowili znieważyć mundurowych słowami wulgarnymi oraz naruszyć ich nietykalność cielesną. Para została zatrzymana przez policjantów z bytomskiej "trójki". Policja przypomina, że taki czyn jest przestępstwem, za który można trafić do więzienia.
Wczorajsza interwencja strażników miejskich „nie przypadła do gustu spożywającemu alkohol w miejscu publicznym” 49-latkowi oraz jego 40-letniej partnerce wiec postanowili znieważyć mundurowych słowami wulgarnymi oraz naruszyć ich nietykalność cielesną. Para nie szczędziła wobec funkcjonariuszy obraźliwych, wulgarnych słów. Odwagi w zachowaniu dodał im stan, w jakim się znajdowali, byli nietrzeźwi. Na miejsce przybyli policjanci, którzy dokonali zatrzymania osób, a następnie przewieźli ich do policyjnej celi. Teraz za swoje zachowanie odpowiedzą przed sądem.
Warto przypomnieć, że znieważenie funkcjonariusza publicznego, którym jest zarówno funkcjonariusz Policji, jak i Straży Miejskiej, jest przestępstwem zagrożonym karą grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku. Naruszenie jego cielesnej nietykalności podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 3. Natomiast czynna napaść może skończyć się nawet pozbawieniem wolności do lat 10.