ZATRZYMANY ZA KRADZIEŻ SAMOCHODU
Popołudniu pomagał znajomemu holować samochód, później auto ukradł a wieczorem, kiedy skończyła się benzyna porzucił je. Za krótkotrwałe użycie cudzego pojazdu może trafić do więzienia na 5 lat.
Wczoraj popołudniu właściciel nie mającego ważnego przeglądu technicznego samochodu Citroen, poprosił swojego znajomego o pomoc w doholowaniu auta na posesję przy ul. Powstańców w Stolarzowicach. Kiedy już auto stanęło na placu, jego właściciel wszedł do domu gospodarza i wówczas zauważył przez okno, że pomagający mu przed chwilą 24-letni Paweł J. wsiada do citroena, uruchamia go i odjeżdża. Stwierdził również, że skradzione zostały mu kluczyki z samochodu, które położył wcześniej na komodzie. O kradzieży samochodu powiadomił policjantów, którzy Pawła J. po około godzinie od kradzieży zatrzymali przy ul. Suchogórskiej. Okazało się, że nie mógł kontynuować jazdy, bo w baku zabrakło benzyny. Samochód bez uszkodzeń wrócił do swojego prawowitego właściciela. Kodeks karny za krótkotrwałe użycie cudzego pojazdu przewiduje nawet 5 lat więzienia.