ZNĘCAŁA SIĘ NAD SYNKIEM
Policjanci z Komisariatu II w Bytomiu zatrzymali 44-letnią Weronikę G., której zarzuca się znęcanie fizyczne nad siedmioletnim synem. To nie pierwszy tego typu zarzut w jej życiu. Teraz grozi jej nawet 5 lat więzienia.
-
Weronika G. podczas badania na alkomacie
Wczoraj rano pracownicy socjalni powiadomili policjantów o tym, że w mieszkaniu przy ul. Batorego zastali pobitego siedmiolatka. Z pierwszych ustaleń wynikało, że chłopca pobiła jego własna matka. Siniaki i pręgi ujawnione na ciele chłopca, potwierdziły stosowanie wobec niego przemocy. Podczas interwencji do mieszkania wróciła nietrzeźwa matka chłopca, 44-letnia Weronika G. W czasie zatrzymania stwierdzono u niej ponad promil alkoholu. Policjantom i pracownikom opieki społecznej tłumaczyła, że kilka dni temu zdenerwowała się na syna, więc zbiła go pasem do spodni. Okazuje się, że Weronika G. przed dziesięcioma laty weszła w konflikt z prawem. Wówczas również znęcała się nad dziećmi, za co Sąd odebrał jej prawa rodzicielskie. Wczorajszy dzień i noc zatrzymana kobieta spędziła w policyjnym areszcie, a później stanęła przed prokuratorem, który oddał ją pod dozór policyjny. Za znęcanie się nad synem grozi jej nawet 5 lat pozbawienia wolności.