ARESZT DLA DEALERA
Trzy nieletnie dziewczyny i czterech mężczyzn zatrzymali bytomscy policjanci podczas akcji przeprowadzonej w dyskotece. Wśród zatrzymanych jest dealer, którego na wniosek funkcjonariuszy sąd aresztował za to, że dla osiągnięcia zysku sprzedał narkotyki nieletnim. Zatrzymanemu dealerowi grozi nawet 10 lat więzienia.
Trzy nieletnie dziewczyny i czterech mężczyzn zatrzymali bytomscy policjanci podczas akcji przeprowadzonej w dyskotece. Wśród zatrzymanych jest dealer, którego na wniosek funkcjonariuszy sąd aresztował za to, że dla osiągnięcia zysku sprzedał narkotyki nieletnim. Zatrzymanemu dealerowi grozi nawet 10 lat więzienia.
Policjanci z Bytomia w nocy z piątku na sobotę przeprowadzili akcję skierowaną przeciwko osobom rozprowadzającym narkotyki. Krótko po północy funkcjonariusze wkroczyli do jednej z dyskotek i zatrzymali czterech mężczyzn w wieku od 21 do 26 lat. Dwóch z nich posiadało narkotyki, dwóch kolejnych udzieliło środki odurzające innym osobom, w tym trzem dziewczynom w wieku od 14 do 16 lat, przebywającym się w lokalu. Najstarszy z zatrzymanych, 26-letni mieszkaniec Bytomia był już w przeszłości zatrzymywany przez policjantów, między innymi za przestępstwo narkotykowe i czynną napaść na policjanta. W akcji brało udział kilkudziesięciu bytomskich funkcjonariuszy, w tym policjanci udający gości lokalu. To oni właśnie, prowadząc obserwację stwierdzili, że nieletnie dziewczyny zakupiły narkotyki od 26-letniego mężczyzny.
Wczoraj wieczorem Sąd Rejonowy w Bytomiu aresztował 26-latka, który stanął pod zarzutem udzielenia narkotyków osobie małoletniej, co zgodnie z polskim prawem jest zbrodnią, za popełnienie której może spędzić w więzieniu od 3 do 10 lat.
Również pozostałe osoby odpowiedzą za posiadanie środków odurzających. O losie nieletnich dziewczyn posiadających narkotyki zadecyduje sędzia rodzinny.