SŁUŻBA JAK CO DZIEŃ
Od jutra na emeryturze, ale jeszcze dziś gotowy nieść pomoc mieszkańcom i wspomagać policjantów pełniących służbę na terenie miasta. Po 26 latach pracy, na emeryturę przechodzi jeden z najbardziej doświadczonych dyżurnych bytomskiej komendy.
Od jutra na emeryturze, ale jeszcze dziś gotowy nieść pomoc mieszkańcom i wspomagać policjantów pełniących służbę na terenie miasta. Po 26 latach pracy, na emeryturę przechodzi jeden z najbardziej doświadczonych dyżurnych bytomskiej komendy.
Odprawa służbowa prawie jak co dzień. Właśnie – prawie! Dzisiejsza, poranna narada kierownictwa komendy zakończyła się uroczystym pożegnaniem ze służbą aspiranta Marka Karwatki. Komendant Miejski Policji w Bytomiu podinspektor Zbigniew Klimus, w imieniu własnym oraz policjantów garnizonu bytomskiego, złożył Markowi Karwatce podziękowania za wieloletnią służbę na rzecz bezpieczeństwa mieszkańców Bytomia.
Jako jeden z najbardziej doświadczonych funkcjonariuszy, przez ostatnich 14 lat pełnił służbę na stanowisku kierowania KMP w Bytomiu. Na stanowisko to awansował po kilkuletniej pracy w bytomskiej drogówce. Jego kariera zawodowa od zawsze była związana z niesieniem pomocy ludziom, bo zanim wstąpił do policji, przez 4 lata był strażakiem.
Dzisiejszy dzień dla Marka oczywiście różni się od innych, jednak przejście na emeryturę nie zwalnia go od obowiązków. Do ostatniej minuty dzisiejszej służby, będzie przyjmował zgłoszenia od mieszkańców i tam, gdzie będzie to konieczne, skieruje do interwencji policjantów.
Jeszcze jutro zamierza odpocząć, ale jak go znamy, i jak sam zresztą zapowiada, bez zajęcia długo nie pozostanie. Chce też zabrać rodzinę na wakacje a kiedy wróci, ma zamiar poświęcić się swojej pasji – motoryzacji.