WYPADEK NA WROCŁAWSKIEJ
Policjanci z sekcji kryminalnej bytomskiej komendy wyjaśniają okoliczności wypadku drogowego, w wyniku którego ucierpiał 55-letni bytomianin. Najprawdopodobniej do zderzenia pojazdów doszło przez pośpiech i nieostrożność kierowcy hondy civic. Sprawcy zdarzenia grożą 3 lata pozbawienia wolności.
Policjanci z sekcji kryminalnej bytomskiej komendy wyjaśniają okoliczności wypadku drogowego, w wyniku którego ucierpiał 55-letni bytomianin. Najprawdopodobniej do zderzenia pojazdów doszło przez pośpiech i nieostrożność kierowcy hondy civic. Sprawcy zdarzenia grożą 3 lata pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło wczoraj około godziny 16:20 przy ulicy Wrocławskiej. Jak wynika z pierwszych ustaleń, jadący w kierunku centrum miasta 27-letni kierowca hondy civic rozpoczął manewr wyprzedzania w momencie, kiedy kierowca jadącego przed nim samochodu tej samej marki zwolnił, by ułatwić parkowanie kierowcy poloneza. Pospieszne i nieostrożne wykonanie manewru przez 27-latka, po uderzeniu w bok zwalniającej hondy zakończyło się czołowym zderzeniem z nadjeżdżającym z przeciwka renaultem laguna. Prowadzącego renaulta 55-letniego mieszkańca Bytomia, z urazem kręgosłupa odwieziono do szpitala.
Potwierdzenie dotychczasowych ustaleń będzie równoznaczne z postawieniem zarzutu spowodowania wypadku drogowego, za co sprawcy grozi do 3 lat więzienia.