MINĄŁ WEEKEND
Kilkudziesięciu sprawców przestępstw zatrzymali bytomscy policjanci w miniony weekend, w tym między innymi sprawcę napadu na starszą kobietę, wyrostków, którzy pobili nastolatka, kilku nietrzeźwych kierowców, młodzieńców posiadających narkotyki oraz kościelnego włamywacza i wandali niszczących samochody. Każda z zatrzymanych osób odpowie za popełniony przez siebie czyn.
Kilkudziesięciu sprawców przestępstw zatrzymali bytomscy policjanci w miniony weekend, w tym między innymi sprawcę napadu na starszą kobietę, wyrostków, którzy pobili nastolatka, kilku nietrzeźwych kierowców, młodzieńców posiadających narkotyki oraz kościelnego włamywacza i wandali niszczących samochody. Każda z zatrzymanych osób odpowie za popełniony przez siebie czyn.
Piątek
W piątek funkcjonariusze zatrzymali 3 pijanych kierowców. Pierwszego przy ulicy Witczaka zatrzymali policjanci z „drogówki”. Jadący renaultem clio 21-letni Damian Ś. z Bytomia miał w wydychanym powietrzu ponad pół promila alkoholu. W godzinę później przy ulicy Piłsudskiego policjanci z Komisariatu II zatrzymali kierującego oplem astrą taksówkarza. 45-letni Grzegorz S. z Bytomia miał prawie 1,8 promila alkoholu w organizmie. Tej samej nocy patrol drogówki zatrzymał również 30-letniego mieszkańca Chorzowa. Grzegorz P. mimo sądowego zakazu kierowania pojazdami, przyjechał do Bytomia kierując samochodem osobowym. W podobnych okolicznościach dobę później przy ulicy Piłsudskiego zatrzymano 21-letniego Michała O. z Piekar Śląskich, kierującego renaultem laguną. Za złamanie sądowego zakazu zatrzymanym mężczyznom grożą 3 lata więzienia. Jeszcze tego samego dnia przy ulicy Łagiewnickiej zatrzymano trzeciego nietrzeźwego kierowcę. Pochodzący ze Świętochłowic 41-letni Janusz K. mając 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu prowadził citroena C3. Wszystkim trzem amatorom jazdy na „podwójnym gazie” grozi do 2 lat więzienia.
Także w piątek wieczorem policyjni wywiadowcy z Sekcji Prewencji zatrzymali pięciu młodych mężczyzn w wieku od 16 do 23 lat, którzy posiadali marihuanę i amfetaminę. Młodzieńcy wpadli, gdy funkcjonariusze sprawdzili pomieszczenia piwniczne przy ulicy Siemianowickiej. Następnego dnia prokurator oddał zatrzymanych pod dozór policyjny. Dorosłym posiadaczom narkotyków grożą 3 lata więzienia, natomiast 16-latek odpowie przed sądem rodzinnym.
Sobota
Policjanci z Komisariatu II wyjaśniają okoliczności pobicia 15-latka. W sobotę przed południem funkcjonariusze z tej jednostki zatrzymali przy ulicy Wrocławskiej dwóch 20-latków mieszkających w Chorzowie i Bytomiu. Wyrostkom za pobicie 15-letniego mieszkańca naszego miasta grozi nawet 5 lat więzienia.
Późnym wieczorem w ręce stróżów prawa wpadł 19-letni włamywacz. Mieszkającego w Bytomiu mężczyznę zatrzymali policjanci z Komisariatu III, kiedy ten po włamaniu do kościoła przy ulicy Matejki chciał ukraść metalowe świeczniki i krzyż. Straty w wyniku włamania oceniono na 3 000 złotych. Zgodnie z polskim prawem za włamanie można spędzić w więzieniu do 10 lat.
W tym samym czasie policjanci z komisariatu w Szombierkach zatrzymali przy ulicy Konstytucji trzech wandali. Mający od 19 do 25 lat mężczyźni rozbili szyby w zaparkowanym volkswagenie passacie, powodując 300 złotych strat.
Niedziela
Około godziny 2:00 w odstępie 5 minut przy ulicy Matejki zatrzymano dwóch pijanych kierowców. Najpierw policjanci z Sekcji Ruchu Drogowego bytomskiej komendy zatrzymali kierującego volkswagenem golfem 50-letniego Antoniego Ł. Jego „wynik” to prawie promil alkoholu w wydychanym powietrzu. Jeszcze policjanci nie zakończyli tej interwencji, a już w radiowozie znalazł się drugi nietrzeźwy kierowca. Kierujący audi 19-letni Jarosław H. „wydmuchał” ponad 1,5 promila. Obaj zatrzymani są mieszkańcami Bytomia.
Godzinę później przy ulicy Rataja wywiadowcy zatrzymali dwóch dwudziestoletnich wyrostków, którzy w zaparkowanym renault megane uszkodzili karoserię i wybili szyby. Wandale będą musieli zapłacić 900 złotych za wyrządzone szkody. Niezależnie od tego staną przed sądem, który za niszczenie mienia może skazać ich na 5 lat więzienia.
Wcześnie rano policjantów z Komisariatu II powiadomiono o napadzie na 77-letnią kobietę. Do wracającej z kościoła starszej pani podbiegł napastnik i wyrywając jej torebkę wywrócił i poturbował swoją ofiarę. Widzący całe zdarzenie przypadkowy mężczyzna rzucił się w pościg za rozbójnikiem i razem z innym mężczyzną złapali go, a następnie przekazali policjantom. Rozbojarz był pijany. Przed osadzeniem w policyjnym areszcie, w jego organizmie funkcjonariusze stwierdzili ponad 1,2 promila alkoholu. Dzisiaj o dalszym losie rozbójnika zadecyduje prokurator i sąd. Grozi mu nawet 12 lat pobytu za kratkami.