Próbował ukraść 6 ton węgla
Nieprzejezdny tor, unieruchomiony pociąg i 6 ton węgla usypanego z wagonu to efekt przestępczego działania 21-letniego mieszkańca dzielnicy Karb, którego na próbie kradzieży kruszcu zatrzymali policyjni wywiadowcy. Za ten czyn grozi mu do 5 lat więzienia.
Nieprzejezdny tor, unieruchomiony pociąg i 6 ton węgla usypanego z wagonu to efekt przestępczego działania 21-letniego mieszkańca dzielnicy Karb, którego na próbie kradzieży kruszcu zatrzymali policyjni wywiadowcy. Za ten czyn grozi mu do 5 lat więzienia.
Kradzieże węgla z wagonów kolejowych to problem nie nowy, pojawiający się szczególnie w okresie zimowym. Zwalczając to zjawisko policjanci współdziałają z funkcjonariuszami SOK i przewoźnikami. W ramach właśnie takiej współpracy w miniony piątek, policjanci z sekcji prewencji bytomskiej komendy obserwowali szlak kolejowy w rejonie ulicy Celnej, gdzie około godziny 18:00 zauważyli kręcących się po torowisku kilku mężczyzn, nie będących pracownikami PKP. W pewnym momencie, gdy zatrzymał się skład kolejowy wypełniony węglem, jeden z mężczyzn wskoczył na wagon i otwierając jego klapy wysypał znajdujący się w nim kruszec. W chwilę później, po krótkim pościgu funkcjonariusze zatrzymali sprawcę próby kradzieży węgla. Przybyli na miejsce pracownicy PKP wstępnie oszacowali, że z wagonu usypano około 6 ton węgla wartego około 3 tysięcy złotych. Dokładnym oszacowaniem strat zajmują się policjanci i przedstawiciele przewoźnika. Zatrzymany 21-latek odpowie za próbę kradzieży węgla, za co grozi mu kara nawet 5 lat pozbawienia wolności. O jego dalszym losie zadecyduje prokurator.