W dwa dni trzech pijanych
Policjanci z bytomskiej drogówki w ciągu ostatnich dwóch dni zatrzymali trzech pijanych kierowców. Rekordzista mający w organizmie ponad dwa promile alkoholu spowodował kolizję z innym samochodem. Wszystkim zatrzymanym grożą grzywny, a nawet 2-letni pobyt w więzieniu.
Policjanci z bytomskiej drogówki w ciągu ostatnich dwóch dni zatrzymali trzech pijanych kierowców. Rekordzista mający w organizmie ponad dwa promile alkoholu spowodował kolizję z innym samochodem. Wszystkim zatrzymanym grożą grzywny, a nawet 2-letni pobyt w więzieniu.
W miniony wtorek o północy patrol z sekcji ruchu drogowego bytomskiej komendy przy ulicy Świętochłowickiej zatrzymał do kontroli opla astrę. U kierowcy auta, 34-letniego Michała M. mieszkającego w Bytomiu, funkcjonariusze stwierdzili prawie 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Policjanci zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy, a kiedy wytrzeźwiał doprowadzili go do prokuratora, który postanowił o wpłaceniu przez 34-latka 2 tysięcy złotych poręczenia majątkowego.
Dwóch kolejnych nietrzeźwych kierowców funkcjonariusze zatrzymali wczoraj. Pierwszy z nich o godzinie 1:00 przy ulicy Powstańców Warszawskich prowadził seata ibizę. Mieszkający w Bytomiu 43-letni Ireneusz S. miał w organizmie1,37 promila alkoholu. Po południu, krótko po 18:00 przy ulicy Strzelców Bytomskich doszło do kolizji fiata 126p i opla. Jak się okazało sprawca zderzenia pojazdów 50-letni Henryk H. miał 2,24 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Za jazdę w stanie nietrzeźwości polskie prawo przewiduje kary grzywny, a nawet 2 lat pozbawienia wolności.