12-latek groził nożem
Dwunastoletni uciekinier z domu dziecka widząc na ulicy idącą samotnie młodszą od siebie dziewczynkę, zagroził jej nożem i zażądał pieniędzy. Pół godziny później, spłoszonego krzykiem przechodniów 12-latka ujęli policjanci i przekazali pod opiekę jego wychowawców.
Dwunastoletni uciekinier z domu dziecka widząc na ulicy idącą samotnie młodszą od siebie dziewczynkę, zagroził jej nożem i zażądał pieniędzy. Pół godziny później, spłoszonego krzykiem przechodniów 12-latka ujęli policjanci i przekazali pod opiekę jego wychowawców.
Zdarzenie miało miejsce wczoraj około 17:30 przy ulicy Witosa. Do powracającej samotnie z kościoła 9-letniej dziewczynki podszedł nieznany jej wyrostek i grożąc nożem zażądał pieniędzy. Przestraszona dziewięciolatka powiedziała, że żadnych pieniędzy nie ma, na dowód czego otwarła posiadaną przy sobie torebkę. Zdarzenie zaobserwowali przypadkowi przechodnie, którzy krzykiem spłoszyli małoletniego agresora. Dziewczynka po dotarciu do domu powiedziała o napaści swojej mamie, która powiadomiła miejscowy komisariat policji. Błyskawicznie przekazana funkcjonariuszom informacja o zdarzeniu, pozwoliła funkcjonariuszom na szybkie odnalezienie i zatrzymanie znanego im już 12-latka. Kilka dni temu uciekł on z domu dziecka, w którym sąd rodzinny umieścił go po tym, gdy jego matka wyjechała za granicę, pozostawiając go bez jakiejkolwiek opieki. Po wczorajszym zatrzymaniu, małoletniego oddano pod opiekę wychowawców domu dziecka, z którego uciekł. O zachowaniu 12-latka policjanci powiadomili Sąd Rejonowy w Bytomiu.