Nie wierzcie w żadne „okazje”
Kryminalni z Komisariatu II wyjaśniają okoliczności wczorajszych kradzieży, których ofiarami padły dwie starsze kobiety. W jednym przypadku mężczyzna, w drugim dwie kobiety roztaczając przed staruszkami wizje „okazji”, wykorzystały ich łatwowierność i okradły z pieniędzy.
Kryminalni z Komisariatu II wyjaśniają okoliczności wczorajszych kradzieży, których ofiarami padły dwie starsze kobiety. W jednym przypadku mężczyzna, w drugim dwie kobiety roztaczając przed staruszkami wizje „okazji”, wykorzystały ich łatwowierność i okradły z pieniędzy.
Pierwsza kradzież miała miejsce około godz. 11:40 przy ulicy Kolejowej. Tam, do mieszkania 80-letniej bytomianki przyszedł nieznany jej mężczyzna podający się za pracownika fundacji „Polsko – Niemieckie Pojednanie”. Wmówił on kobiecie, że z Niemiec przywiózł dla niej dokument uprawniający ją do odbioru ponad 14 000 złotych, ale zanim wręczył jej, jak się później okazało nic nie warty świstek papieru, zażądał 600 złotych tytułem zwrotu kosztów podróży do Polski. Starsza pani wyjęła z szafki kopertę z pieniędzmi, odliczyła żądaną kwotę i wręczyła gotówkę nieznajomemu. W chwilę później, kiedy mężczyzna opuścił mieszkanie, stwierdziła brak koperty, a w niej reszty pieniędzy. Zapamiętany przez pokrzywdzoną mężczyzna ma około 40 lat, 175 cm wzrostu, jest szczupły, ma widoczne braki w uzębieniu i wczoraj nosił ciemne ubranie. Drugi z przypadków kradzieży pieniędzy na szkodę 75-letniej mieszkanki Bytomia, miał miejsce wczoraj około 15:40 przy ulicy Robotniczej. Starsza pani otwarła drzwi dwóm młodym kobietom, z których jedna ma włosy koloru blond i jest szczupła, druga natomiast jest krępej budowy ciała i ma śniady kolor skóry. Zupełnie nieznane przybyszki przez około 20 minut oferowały bytomiance kupno pościeli w atrakcyjnej cenie. W tym samym czasie, do znajdującego się na parterze mieszkania 75-latki, najprawdopodobniej przez otwarte okno w pokoju przedostała się inna osoba i po splądrowaniu szafek skradła schowane w nich pieniądze.
To niestety dwa kolejne przypadki w ostatnim czasie, kiedy łatwowierność starszych osób jest bezwzględnie wykorzystywana przez nie mających żadnych skrupułów oszustów.
Apelujemy do rodzin, znajomych i sąsiadów, aby ostrzegali swoich bliskich przed domokrążcami oferującymi do sprzedaży różne przedmioty lub usługi, czy też podających się za przedstawicieli firm i instytucji. W szczególności czujność należy zachować wówczas, gdy zupełnie nieznana nam osoba nęci nagłym i niespodziewanym zyskiem lub niebywałą okazją.
Apelujemy również, by w przypadku zauważenia w swojej okolicy podejrzanie zachowujących się osób, natychmiast powiadomić o tym fakcie policję dzwoniąc na numery 112 i 997.