Wiadomości

Super sąsiedzi

Data publikacji 12.06.2009

Młodego bytomianina napadniętego przez dwóch zbirów z opresji wyratowali mieszkańcy z okolicy miejsca jego zamieszkania. Jednego z rozbojarzy, agresywnego i pijanego powalili na ziemię i wezwali policję. Drugiego sprawcy tej napaści poszukują kryminalni z komisariatu w Szombierkach.

Młodego bytomianina napadniętego przez dwóch zbirów z opresji wyratowali mieszkańcy z okolicy miejsca jego zamieszkania. Jednego z rozbojarzy, agresywnego i pijanego powalili na ziemię i wezwali policję. Drugiego sprawcy tej napaści poszukują kryminalni z komisariatu w Szombierkach.
Do napaści doszło wczoraj około 22:30 przy ulicy Hallera. Wracający z pracy 20-latek, po wyjściu z tramwaju został znienacka, od tyłu zaatakowany przez dwóch nieznanych mu mężczyzn. Napastnicy pobili go i ukradli mu plecak z odzieżą roboczą i 380 złotymi, a także telefon komórkowy. Widzący zdarzenie mieszkający nieopodal bytomianie ruszyli na pomoc napadniętemu chłopakowi i ujęli jednego z bandytów, który miał przy sobie zrabowaną komórkę. Drugi napastnik, zabierając z sobą plecak zdołał im zbiec i obecnie jest poszukiwany przez śledczych z „czwórki”. Zatrzymanym jest znany miejscowym policjantom 21-latek z Bobrka. Zanim trafił do policyjnego aresztu zbadano jego stan trzeźwości, ustalając, że ma promil alkoholu w wydychanym powietrzu. Wkrótce o jego dalszym losie zadecyduje prokurator. Za popełniony rozbój może trafić za kratki nawet na 12 lat. Policjanci dziękują dzielnym sąsiadom napadniętego 20-latka za pomoc w ujęciu bandyty.

Powrót na górę strony