Wiadomości

Pił i znieważył

Data publikacji 17.06.2009

Policjanci z katowickiego Oddziału Prewencji zatrzymali mieszkańca Bytomia, który znieważył ich podczas interwencji. Mężczyzna pił na ulicy piwo, a kiedy usłyszał, że dostanie za to mandat, wyzwał policjantów. Podczas badania stwierdzono u niego ponad 4 promile alkoholu.

Policjanci z katowickiego Oddziału Prewencji zatrzymali mieszkańca Bytomia, który znieważył ich podczas interwencji. Mężczyzna pił na ulicy piwo, a kiedy usłyszał, że dostanie za to mandat, wyzwał policjantów. Podczas badania stwierdzono u niego ponad 4 promile alkoholu.
Wczoraj po południu przy ulicy Racławickiej, delegowani do służby na terenie naszego miasta funkcjonariusze z Oddziału Prewencji w Katowicach, podjęli interwencję wobec dwóch mężczyzn pijących piwo na ulicy. Obaj panowie zostali poinformowani, że za picie alkoholu w miejscu publicznym zostają ukarani mandatami w wysokości po 100 złotych każdy. Jeden z nich przyjął mandat, natomiast zaczął głośno przeklinać, więc za używanie wulgaryzmów w miejscu publicznym dostał drugi mandat, tym razem opiewający na 500 złotych. Drugi z mężczyzn, 30-letni mieszkaniec Miechowic odmówił przyjęcia mandatu za picie alkoholu i obelżywymi słowami zwyzywał funkcjonariuszy, za co został zatrzymany w policyjnym areszcie. Zanim jednak trafił na pryczę mężczyzna musiał zostać zbadany przez lekarza, bowiem alkomat wykazał, że ma w organizmie 4,1 promila alkoholu, co teoretycznie jest stanem zagrażającym życiu człowieka. Sprawca znieważenia funkcjonariuszy jeszcze trzeźwieje, a kiedy „dojdzie do siebie” czeka go spotkanie z prokuratorem, który zadecyduje o jego dalszym losie. Za popełnione przestępstwo może spędzić do roku w więzieniu.

Powrót na górę strony