Może wrócić do więzienia
Policjanci z Komisariatu II zatrzymali mieszkańca Bytomia, który podjeżdżając na rowerze kradł kobietom biżuterię. Do zatrzymania złodzieja doszło dzięki rozpoznaniu go na ulicy przez jedną z okradzionych wcześniej kobiet. Mężczyzna niedawno wyszedł po siedmiu latach z więzienia, a teraz grozi mu kolejne 5 lat odsiadki. Policjanci proszą o kontakt osoby, które zostały okradzione w podobny sposób.
Policjanci z Komisariatu II zatrzymali mieszkańca Bytomia, który podjeżdżając na rowerze kradł kobietom biżuterię. Do zatrzymania złodzieja doszło dzięki rozpoznaniu go na ulicy przez jedną z okradzionych wcześniej kobiet. Mężczyzna niedawno wyszedł po siedmiu latach z więzienia, a teraz grozi mu kolejne 5 lat odsiadki. Policjanci proszą o kontakt osoby, które zostały okradzione w podobny sposób.
29-letni mieszkaniec Bytomia opuścił zakład karny na początku czerwca. W więzieniu spędził w sumie 7 lat, między innymi za kradzieże i oszustwa. Ledwo odzyskał wolność, a już wkrótce może wrócić za więzienne mury, gdzie najprawdopodobniej zawiedzie go „zamiłowanie” do damskiej biżuterii. Mężczyzna ten napadł co najmniej na 7 kobiet, do których podjeżdżał rowerem i z zaskoczenia zrywał im złote łańcuszki z szyi. Drugim sposobem jego działania było udawanie rowerowego turysty. Podjeżdżając rowerem do wypatrzonej ofiary pytając o drogę zagadywał ją, a gdy zwykle usłużne panie zaczynały tłumaczyć, jak dojechać do poszukiwanej ulicy, ten wykorzystując chwilę nieuwagi szarpał za łańcuszek i uciekał. Pierwsze tego typu przestępstwo zgłoszono bytomskiej policji w połowie czerwca i od tego czasu poszukiwano złodzieja jeżdżącego rowerem. Zatrzymano go w minioną sobotę około 15:30, kiedy jedna z jego wcześniejszych ofiar zauważyła go krążącego rowerem w rejonie ulicy Zabrzańskiej. Dwie godziny wcześniej, przy ul. Pułaskiego, swoim sposobem „na turystę” okradł inną bytomiankę, zrywając jej z szyi warty 1000 złotych łańcuszek. Funkcjonariusze po zatrzymaniu znaleźli przy nim jeszcze trzy inne złote łańcuszki pochodzące z kradzieży. Zatrzymany 29-latek przyznał się do rabunków biżuterii i teraz grozi mu do 5 lat więzienia. Zgodnie z decyzją prokuratora pozostaje pod dozorem policji, zgłaszając się trzy razy dziennie w komisariacie.
Dalsze postępowanie w sprawie kradzieży biżuterii prowadzą policjanci Wydziału Kryminalnego KMP w Bytomiu, którzy proszą o kontakt osoby okradzione w podobny sposób, pod nr tel.