Chciała pozbawić życia swojego męża - Wiadomości - Komenda Miejska Policji w Bytomiu

Zarzut usiłowania zabójstwa usłyszała 33-letnia Barbara S., którą policjanci zatrzymali w niedzielę wieczorem w jej mieszkaniu po tym, gdy ugodziła nożem swojego męża. Na wniosek śledczych kobieta została tymczasowo aresztowana. Za swój czyn może trafić do więzienia nawet na resztę swojego życia.
Do zdarzenia doszło w minioną niedzielę późnym wieczorem w jednym z mieszkań przy ulicy Żeromskiego. Jak ustalili policjanci, w mieszkaniu od południa trwała libacja alkoholowa, podczas której doszło do sprzeczki pomiędzy Barbarą S. i jej 41-letnim mężem. Małżeńska kłótnia przerodziła się w awanturę, a w jej trakcie kobieta złapała za nóż kuchenny i ugodziła męża w okolicę lewej piersi. Mężczyzna upadł na podłogę i nie dawał oznak życia. Obawiając się konsekwencji swojego czynu kobieta ukryła zakrwawiony nóż, a wezwanym przez siebie policjantom próbowała wmówić, że to jakiś obcy mężczyzna wszedł do jej domu, zranił męża i uciekł. Bardzo szybko wersja przebiegu zdarzenia przedstawiona przez Barbarę S. została obalona i jeszcze tej samej nocy trafiła do policyjnego aresztu. W momencie zatrzymania miała 2,31 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Ugodzonego nożem nieprzytomnego mężczyznę przetransportowano do szpitala, gdzie lekarze stwierdzili przebite płuco i uszkodzenie komory serca. Odniesione obrażenia bezpośrednio zagrażają życiu rannego 41-latka, który dotychczas pozostaje pod stałą opieką lekarską. Jego stan lekarze nadal oceniają jako ciężki.
Zgromadzone przez śledczych dowody w tej sprawie pozwoliły przedstawić 33-letniej Barbarze S. zarzut usiłowania zabójstwa, za co może zostać skazana nawet na dożywotni pobyt w więzieniu. Kobieta przyznała się do próby zabójstwa swojego męża, tłumacząc swój czyn nieporozumieniami rodzinnymi. Wczoraj Sąd Rejonowy w Bytomiu aresztował ją tymczasowo na 3 miesiące.