Zaliczka na wymianę okien
Często dochodzi do przestępstw, w których pokrzywdzonymi są osoby w podeszłym wieku i mieszkające samotnie. Tym razem ofiarą oszustki padła 88-letnia mieszkanka Bytomia.
Często dochodzi do przestępstw, w których pokrzywdzonymi są osoby w podeszłym wieku i mieszkające samotnie. Tym razem ofiarą oszustki padła 88-letnia mieszkanka Bytomia.
Wczoraj rano do jednego z mieszkań przy ul. Wyczółkowskiego zapukała kobieta, która podawała się za pracownicę administracji. Twierdziła ona, że administrator budynku będzie wymieniał okna w mieszkaniach, bez ponoszenia jakichkolwiek kosztów przez lokatorów, z wyjątkiem zaliczki na materiały budowlane w kwocie kilkaset złotych. 88-letnia lokatorka mieszkania zapłaciła kobiecie wymaganą kwotę, a ta z kolei wystawiła jej pokwitowanie. Kobieta dokonała pomiaru okien, a następnie opuściła mieszkanie. Wówczas mieszkanka Bytomia zorientowała się, że na pokwitowaniu, które otrzymała brakuje pieczątek administracji. Wydało jej się to podejrzane. Postanowiła więc zadzwonić do administracji i sprawdzić czy rzeczywiście skierowano do niej pracowników. Kobieta została poinformowana, że administrator budynku nie planuje w najbliższym czasie żadnej wymiany okien i nie kierował do lokatorki swoich przedstawicieli. Wówczas 88-letnia bytomianka zorientowała się, że została oszukana i powiadomiła o zdarzeniu policję.
Rysopis oszustki: wiek 35-40 lat, około 180 cm wzrostu, szczupła, włosy jasny blond prawdopodobnie farbowane, krótkie z przedziałkiem, założone za uszy, lekko kręcone. Ubrana była w letnią kolorową sukienkę z wzorami, żakiet z krótkim rękawem bez zapięcia, koloru czarnego, miała ze sobą czarną aktówkę.
Przestępcy są coraz bardziej zuchwali, nie mają żadnych skrupułów kradnąc niejednokrotnie oszczędności całego życia. Konieczne jest więc zachowanie szczególnej ostrożności, aby nie stać się ich ofiarą:
- zawsze należy zamykać drzwi wejściowe do mieszkania i nie wpuszczać osób nieznajomych,
- jeżeli ktoś podaje się za pracownika jakiejś instytucji lub firmy, należy sprawdzić telefonicznie czy taki pracownik był przez tą instytucję skierowany,
- jeśli istnieje konieczność wpuszczenia kogoś do mieszkania, nie powinno się zostawiać go nawet na chwilę samego w mieszkaniu,
- jeżeli dzwoni osoba podająca się za kogoś bliskiego i prosi o pieniądze, należy oddzwonić i upewnić się, czy rzeczywiście kontaktowali się z nami bliscy czy też oszuści chcący wyłudzić pieniądze. W razie jakichkolwiek wątpliwości należy powiadomić najbliższych lub policje.
- nie przechowywać w mieszkaniu dużych kwot pieniędzy, ani wartościowych przedmiotów, a jeżeli jest to konieczne, schować je w miejscu trudno dostępnym.
Jeżeli są uzasadnione podejrzenia, że możemy stać się ofiarą przestępstwa należy o tym jak najszybciej powiadomić policję.